ZSO Mistrzostwa Sportowego będzie miał psychologa i tutorów

230 tys. zł

230 tys. zł

- tyle przez dwa lata dostanie ZSOMS na realizację projektu

Pomysł wziął się stąd, że mamy w naszej szkole dużo problemów wynikających z łączenia sportu z nauką - tłumaczy Ryszard Szpilewicz, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego . - A poza tym młodzież nie o wszystkim, co ją nurtuje, mówi wychowawcy czy pedagogowi.

Z obserwacji potrzeb i zachowań uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego zrodził się pomysł, aby pracował z nimi psycholog sportu. Wspiera młodych zawodników w różnych niełatwych sytuacjach, np. gdy okazuje się, że poważna kontuzja uniemożliwia dalsze treningi.

I jeszcze jedna nowość: w placówce stworzono tutoring. Uczniami indywidualnie opiekują się tutorzy, czyli przewodnicy duchowi, pomagający w rozwiązywaniu wszelkich problemów.

Nauczyciele mają pod opieką grupy 8-10 osobowe. I każdemu uczniowi poświęcają minimum jedną godzinę rozmowy w tygodniu. W sumie tego typu opieką objęto 141 młodych ludzi.

Te dwa innowacyjne rozwiązania, które wprowadzono w białostockiej edukacji. W ZSOMS działają od września, ale już przyniosły efekty.

- Okazało się, ze są bardzo potrzebne, już się sprawdziły - mówi dyrektor Szpilewicz. - Dzięki takiej indywidualnej pracy, okazało się, że kilkoro uczniów jest niedożywionych. Teraz korzystają już z obiadów szkolnych. Wykryliśmy też trzy przypadki przemocy ze strony starszych uczniów w stosunku do młodszych kolegów.

Wszystkie te działania szkoła mogła podjąć dzięki zdobyciu unijnego dofinansowania w ramach projektu Szkoła Mistrzów - odkrywam - rozwijam się - tworzę. Będzie prowadzony w tym i kolejnym roku szkolnym - zakończy się w czerwcu 2014 roku.

W jego ramach uczniowie mają też możliwość skorzystania z szerokiego wachlarza różnorodnych zajęć i warsztatów. Ci, których interesuje kultura chodzą np. na warsztaty aktorskie, do klubu filmowego czy tanecznego.

- Największym powodzeniem cieszy się klub językowy - zdradza Ryszard Szpilewicz.
Tu także szkoła była innowacyjna, bo zorganizowała warsztaty z zakresu rozwoju osobistego, a nawet równości płci.