27-letnia kobieta w piątek rano sama przyszła do augustowskiej komendy policji. Prosiła o pomoc w odnalezieniu passata. Policjantom usiłowała wmówić, że zapomniała, gdzie go zaparkowała. Kiedy policjanci ją "przycisnęli", okazało się że jej mąż spowodował kolizję drogową i do domu wrócił pieszo. Nie pamiętał, a może bał się przyznać, gdzie zostawił auto.
Policjanci znaleźli passata. Był zaparkowany przed budynkiem sądu rejonowego w Augustowie.
- Teraz jego właściciel odpowie za spowodowanie kolizji drogowej - informuje podinsp. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Zobacz, co wydarzyło się w Augustowie. Kliknij na MM AugustówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?