Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zniszczona kamienica przy Dąbrowskiego 14 czeka na remont, ale nikt się nie kwapi. ZMK tropi właścicieli.

Fot. Anatol Chomicz
Nadzór budowlany już dawno wyłączył kamienicę z użytkowania. Teraz zarząd Mienia Komunalnego musi poczekać, aż sąd ureguluje stan prawny budynku. Dopiero wtedy będzie mógł zająć się odrestaurowaniem budynku.
Nadzór budowlany już dawno wyłączył kamienicę z użytkowania. Teraz zarząd Mienia Komunalnego musi poczekać, aż sąd ureguluje stan prawny budynku. Dopiero wtedy będzie mógł zająć się odrestaurowaniem budynku. Fot. Anatol Chomicz
Co się stanie z tą piękną, ale bardzo zniszczoną kamienicą przy Dąbrowskiego 14? - pytają nas białostoczanie. - Odrestaurują ją czy się w końcu zawali?

Zarząd Mienia Komunalnego ciągle szuka jej właścicieli - dowiedzieliśmy się. Kiedy wyjaśni się jej stan prawny, można będzie myśleć o renowacji.

Na co czeka konserwator zabytków? - dopytuje Janina Pietrzykowska. - Kamienica przy ulicy Dąbrowskiego 14 jest w coraz gorszym stanie. Niedługo się zawali. Ale, jak widać, nikogo to chyba nie martwi.

Zaniedbana od lat

Od kilku lat kamienica stoi opuszczona.

- Nadzór budowlany zabronił korzystać z budynku - opowiada starszy mężczyzna, który trochę interesował się losami kamienicy. - Nie wiem, do kogo ona należy. Wystarczy jednak popatrzeć.

Od razu wiadomo, że właściciel albo o niej zapomniał, albo przepadł. Wszystkie budynki dookoła wyglądają o wiele lepiej niż ten.

- Szkoda, to bardzo piękny budynek - dodaje Krystyna Rogalska. - Ale z roku na rok marnieje. Gdyby zająć się nim teraz, może potrzeba byłoby trochę mniej pieniędzy na jego odrestaurowanie. Bo koszty będą ogromne - to pewne.

O to, co stanie się z opuszczoną kamienicą, zapytaliśmy w urzędzie miejskim. Okazuje się, że - podobnie jak innymi opuszczonymi budynkami - zajmuje się nią Zarząd Mienia Komunalnego.

Na razie nikt nie zainwestuje

- Kamienica przy ulicy Dąbrowskiego 14 rzeczywiście nie może być użytkowana - mówi Andrzej Ostrowski, dyrektor ZMK. - Stan prawny tego budynku staramy się uregulować drogą sądową, ale wszyscy wiedzą, że takie sprawy ciągną się latami.

A dopóki sąd nie zadecyduje, czyja to własność, nikt nie wyda na renowację kamienicy nawet złotówki. Dlaczego? W każdej chwili może znaleźć się osoba, która okaże się jej właścicielem. Wtedy wszystkie zainwestowane pieniądze przepadną.

- Kiedy tylko sąd zadecyduje, że kamienicą ma zająć się miasto, ZMK, jako zarządca, z pewnością podejmie wszelkie środki, by doprowadzić kamienicę do dawnej świetności - zapewnia Ostrowski. - Zdaję sobie jednak sprawę też z tego, że na odnowienie tego zabytkowego budynku potrzebne są ogromne pieniądze. Dlatego zanim nie będzie pewności, kto zarządza kamienicą, o remoncie nie ma mowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny