Zdaniem kapituły naszego konkursu na Zdjęcie Roku 2014 zwyciężył Krzysztof Karpiński. Jego fotografia została nagrodzona m. in. za świetną kompozycję i przekaz.
- To bardzo dobre zdjęcie - mówi Wojciech Wojtkielewicz, jeden z członków kapituły. - Można zauważyć dramaturgię, pokazuje rozwój Białegostoku i jego mieszkańców. Jest wieloplanowe i uniwersalne.
Jak przyznaje Krzysztof - zdjęcie na konkurs wysłał przypadkiem. - O konkursie dowiedziałem się ze strony internetowej "Kuriera Porannego", którą przeglądam codziennie - mówi zwycięzca. - Do wysłania przygotowałem zdjęcie z uroczystości Trzech Króli i dopiero wieczorem, dzień przed terminem, zdałem sobie sprawę, że to jest fotografia z 2015, a nie z 2014 roku.
Więc na szybko trzeba było wybrać coś innego. Padło na zdjęcie, na którym widać mieszkańców i budowę nowej galerii Jurowiecka. - Zdjęcie jest symboliczne. Pokazuje przemijanie i powstawanie czegoś nowego - zapewnia Krzysztof. - A jeśli chodzi o kompozycję, to w tym pomaga mi zawód, który wykonuję - jestem architektem.
Kapituła przyznała też inne nagrody. II miejsce zajęła Magdalena Antonowicz, a trzecia pozycja przypadła Mateuszowi Putrze. On też wygrał w głosowaniu naszych Czytelników. Jednak miejscem na podium musiał podzielić się z Krystianem Andraką. Obydwaj dostali po tyle samo głosów.
- Zdjęcie zgłosiłem, bo interesuję się reportażem i lubię robić takie zdjęcia - mówi Mateusz Putra. - Fotografuję też imprezy motoryzacyjne, bo prócz fotografii lubię samochody. Bardzo się cieszę z wygranej i dziękuję za głosy Czytelnikom "Porannego".
Mateusz zaczynał od robienia zdjęć dla rodziny i znajomych, a później fotografia na stałe wpisała się w jego życie.
Robienie zdjęć to też hobby Krystiana Andraki. Fotografią interesuje się od kilku lat. Lubi robić zdjęcia przyrody, krajobrazów i architektury, a przede wszystkim zmieniającego się Białegostoku. Ale nie tylko. Aparat wyciąga też przy okazji różnych imprez organizowanych w mieście i nie tylko
- Zdjęcie zrobiłem na Krywlanach - mówi Krystian. - Akurat miałem przy sobie telefon komórkowy i to za pomocą wbudowanego aparatu udało się uchwycić chwilę. Na zdjęciu jest mój dwuletni syn Krzyś. Ucieszył się bardzo, że jest na zdjęciu w gazecie.
Zwycięzcy w nagrodę otrzymali dyplomy. Odbędą też dwutygodniowy staż w naszej redakcji - w dziale fotograficznym, gdzie będą mogli poszerzyć wiedzę na temat swojej pasji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?