Prowadzenie firmy to przede wszystkim umiejętność komunikacji i wzajemny szacunek pomiędzy ludźmi – mówi Alina Drabińska właścicielka salonu no+vello. Alina Drabińska ponad 20 lat pracowała za granicą jako pielęgniarka.
– Postanowiłam wrócić do kraju, bo chciałam spróbować swoich sił w biznesie – mówi pani Alina.
Przy tworzeniu firmy wykorzystała doświadczenie, które zdobyła za granicą. Jej gabinet specjalizuje się bowiem w fotodepilacji i fotoodmładzaniu. – Zabiegi, które wykonujemy, to ingerencja w skórę – komentuje bizneswoman. – Wiedza medyczna jest więc tutaj niezbędna.
Zobacz także. Franczyza szansą na odniesienie sukcesu
Najważniejszy okazał się pomysł. Bo salonów urody, które oferują fotozabiegi, jest u nas niewiele. Po intensywnych poszukiwaniach pani Alina trafiła na sieć no+vello.
– Zdecydowałam się na franczyzę, bo taki model biznesu jest dobry dla osób, które stawiają pierwsze kroki w biznesie – komentuje.
Lokalizacja gabinetu również nie była przypadkowa.
– W Białymstoku konkurencja jest mniejsza. Nie ma takiego wyścigu szczurów, łatwiej się dogadać – przyznaje.
Innowacyjne usługi oferowane przez gabinet mają coraz więcej fanek i fanów.
– Muszę przyznać, że nierzadko trafiają do nas również mężczyźni – mówi Alina Drabińska. – Dbanie o urodę przestało być już tylko domeną kobiet.
Salon wychodzi naprzeciw wymaganiom współczesnego rynku.
– Pracujemy do ostatniego klienta – mówi Alina Drabińska.
W przyszłości pomysłodawczyni zamierza rozwinąć działalność.
– Myślę o tym, aby otworzyć kolejny salon – mówi.
Branża kosmetyczna cały czas się rozwija. Dlatego pani Alina uczestniczy w wielu szkoleniach dotyczących medycyny estetycznej. Zamierza również wzbogacić ofertę o nowe, dotąd nieznane w Polsce zabiegi.
– Połknęłam bakcyla. Teraz to nie tylko praca, ale również pasja – mówi.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?