ZMK szuka gospodarzy domów. Nowi Aniołowie będą pracować za darmo

Uważam, że to świetny pomysł, bo oni naprawdę o wielu rzeczach w tym zarządzie nie wiedzą - ocenia Krystyna Kotarska-Mieszkowska, jedna z lokatorek mieszkań komunalnych. - Na pewno na każdym osiedlu znalazłby się ktoś taki. My sami im to sugerowaliśmy na zebraniach.

ZMK właśnie przygotowuje specjalny list do lokatorów mieszkań komunalnych. Wkrótce rozwieszony zostanie na klatkach schodowych.

Znajdzie się w nim propozycja, by mieszkańcy tworzyli społeczne komitety blokowe lub wybrali spośród siebie społecznych gospodarzy domów. Po co? By byli w stałym kontakcie z ZMK i na bieżąco mówili, co jest potrzebne w danym budynku. Takie osoby zwracałyby też uwagę urzędników na nieprawidłowości, do których może dochodzić w komunalnych budynkach. Chodzi np. o nielegalne podnajmowanie lokalu albo niewykorzystane pustostany. Taka funkcja byłaby społeczna, czyli bez wynagrodzenia.

Na razie to tylko pomysł, który zresztą podpowiedzieli urzędnikom sami lokatorzy gminnych mieszkań.

- Ludzie przychodzą, zgłaszają różne problemy i sami mówią, że chcą współpracować - opowiada Andrzej Ostrowski, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego.

Wszystko zależy od tego, czy znajdą się chętni, by takich zadań się podjąć. - Liczę na osoby, które zechcą włączyć się społecznie i polepszyć w ten sposób warunki mieszkaniowe sobie i sąsiadom - mówi Andrzej Ostrowski. - To pozwoli także najlepiej wykorzystać pieniądze z tegorocznej podwyżki czynszów.

Jeżeli taki społeczny gospodarz będzie działał w budynku, gdzie jest wspólnota mieszkaniowa, to będzie też uczestniczył w jej zebraniach. Jeśli pomysł wypali, to w ZMK wyznaczona zostanie specjalna osoba do kontaktu ze społecznymi gospodarzami.

Co sądzisz o pomyśle urzędników? Zagłosuj w naszej sondzie (znajdziesz ją z prawej strony artykułu), skomentuj na forum, napisz: [email protected], zadzwoń: 0 800 127 048 (bezpłatna infolinia).