Okres, na jaki starosta zawiesi uprawnienia, będzie zależał od łącznej wysokości niezapłaconych kar. Takie rozwiązanie przewiduje uchwalona w piątek nowelizacja ustawy – Prawo o ruchu drogowym.
Jeżeli wysokość zaległych mandatów wyniesie do 1 tys. zł, to starosta będzie mógł zawiesić prawo jazdy na miesiąc. W przypadku, gdy wysokość zaległości w zapłacie mandatów wyniesie między 1 tys. zł a 2 tys. zł, prawo jazdy zostanie zawieszone na trzy miesiące. Gdy łączna suma niezapłaconych kar przekroczy 4 tys. zł, kierowca utraci prawo jazdy na rok.
Nowelizacja przewiduje też, że w obszarze zabudowanym kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość o 10 km/h do 20 km/h, zapłaci 200 zł. Jednak jeżeli w takim miejscu kierowca będzie jechał o ponad 50 km/h szybciej, niż pozwalają znaki, to zapłaci 700 zł.
Ustawa trafi teraz do prac w Senacie.
źródło: Gazeta Prawna