Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiana władzy w wojewódzkim szpitalu?

Marta Gawina
Danuta Zawadzka może stracić stanowisko w szpitalu wojewódzkim
Danuta Zawadzka może stracić stanowisko w szpitalu wojewódzkim
Los Danuty Zawadzkiej wisi na włosku. Zarząd naszego województwa chce ją odwołać ze stanowiska dyrektora białostockiego szpitala wojewódzkiego. Ale najpierw zapyta o zdanie społeczną radę szpitala.

Sprawy nie chce komentować Danuta Zawadzka. - Nic o tym nie wiem, więc co mogę komentować - ucina dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku.

Nie było zgody na Suwałki

Mało rozmowny jest także Bogusław Dębski, wicemarszałek odpowiedzialny za służbę zdrowia.

- Uważamy, że tak będzie lepiej dla szpitala. Nie chcę na razie mówić o konkretnych powodach naszej decyzji. Najpierw muszę je przedstawić radzie społecznej - podkreśla.

Jak ocenia pracę Danuty Zawadzkiej w białostockim szpitalu? Co sądzi o długach placówki? Na te pytania też nie chce odpowiadać.

Nie ukrywa jednak, że zaproponował Danucie Zawadzkiej etat w suwalskim szpitalu. Najprawdopodobniej chodzi o niewielką placówkę psychiatryczną.

- Uważamy, że tam by się dobrze sprawdziła. Pani dyrektor wstępnie się zgodziła, wczoraj jednak doszła do wniosku, że nie chce iść do Suwałk - mówi wicemarszałek Dębski.

I przypomina, że teraz trzeba poczekać na stanowisko przyszpitalnej rady społecznej. Czy ta opowie się za Danutą Zawadzką? Nie wiadomo.

Bez zaskoczenia

Decyzją zarządu województwa nie jest za to zaskoczona Alicja Hryniewicka, szefowa związku zawodowego pielęgniarek i położnych w szpitalu wojewódzkim.

- To było do przewidzenia. Moim zdaniem, decyzja i tak została podjęta zbyt późno. Nasz szpital już od wielu miesięcy nie ma dobrego gospodarza. Za to ma olbrzymie długi - przypomina Alicja Hryniewicka.

A te już przekroczyły kilkadziesiąt milionów złotych.

- Pani dyrektor nie chciała słuchać naszych rad, skąd najlepiej zdobywać pieniądze. Powinna odejść - uważa Hryniewicka

I zapewnia, że podobnego zdania jest większość szpitalnej załogi.

- Przez cały rok pani dyrektor obiecywała nam podwyżki. Na obietnicach się kończyło - dodaje.

Kto ewentualnie może zastąpić Danutę Zawadzką w białostockim szpitalu wojewódzkim?

Nieoficjalnie mówi się o Sławomirze Kosidle, byłym dyrektorze szpitala powiatowego w Augustowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny