Zmagania uczestników 7. edycji Konkursu Młodych Dyrygentów. Zaglądamy na przesłuchania do OiFP

Przesłuchania konkursowe rozpoczęły się w poniedziałek (16.05) na Dużej Scenie przy Odeskiej i są otwarte dla publiczności. Przez najbliższe dni każdy może bezpłatnie odwiedzić gmach Opery, by posłuchać utworów dyrygowanych przez artystów.

Młodych dyrygentów ocenia jury złożone z wybitnych polskich dyrygentów i profesorów uczelni muzycznych, którym przewodniczy prof. Mirosław Jacek Błaszczyk – kierownik artystyczny Opery i Filharmonii Podlaskiej. Wraz z nim jury tworzą: Tomasz Bugaj, Rafał Jacek Delekta, Sylwia Janiak-Kobylińska, Warcisław Kunc, Marek Pijarowski, Jacek Rogala, Piotr Sułkowski i Monika Wolińska. Uczestnik, na opracowanie wybranych utworów z orkiestrą, ma nie więcej niż 30 minut.

Magdalena Pawlisz przyjechała z Krakowa

- Jestem szczęśliwa, że będę mogła dyrygować orkiestrą OiFP. Jest to moje drugie spotkanie z tym zespołem, gdyż w 2016 roku brałam udział w konkursie. Poziom jest wysoki, są tu dyrygenci z Polski, którzy mają potencjał w przyszłości być na scenach światowych – mówi Magdalena Pawlisz, jedna z nielicznych uczestniczek OKMD. I dodaje: - Dziwię się, że jeszcze nie ma tylu kobiet w świecie dyrygentury, choć jest nas coraz więcej, zwłaszcza na Zachodzie. Im dłużej to robię, tym jestem bardziej przekonana, że jest to zawód dla mnie.

Jakub Montewka, choć brał udział w konkursach kompozytorskich, jednak po raz pierwszy jest na OKMD.

- Emocje są bardzo intensywne i to co mnie bardzo cieszy, to fakt, że emocje orkiestry - mam wrażenie - są coraz gorętsze. Śledzę, też kolegów, którzy dyrygują i z każdym wykonaniem widzę, że zespół wchodzi coraz głębiej w muzykę. Cieszę się, że mam tę możliwość, by zaprezentować się tu i połączyć technikę z muzyką. Rywalizacja jest bardzo zacięta. Liczę na to, że udział w konkursie będzie przepustką do kariery, jednak najważniejsze jest to, że mogę spotkać tę orkiestrę i dowiedzieć się jak gra. Nauczyć się też, nowych interakcji oraz poznać uzdolnionych muzyków. Więc jest to przede wszystkim, zbieranie doświadczeń i poznawanie środowiska.

W pierwszym etapie przesłuchań w poniedziałek oraz wtorek (16 i 17 maja) bierze udział 24 uczestników. Każdy dyrygent wybiera po dwa utwory z grupy A (Carl Maria von Weber – Uwertura do opery „Wolny strzelec”, Gioacchino Rossini – Uwertura do opery “Semiramida”, Władysław Żeleński – Uwertura charakterystyczna „W Tatrach” op. 27) i dwa z grupy B (Wolfgang Amadeusz Mozart – Symfonia nr 41 „Jowiszowa” C-dur KV 551, Ludwig van Beethoven – III Symfonia Es-dur „Eroica”, Felix Mendelssohn-Bartholdy – III Symfonia a-moll „Szkocka” op. 56), po czym wylosuje po jednym z wybranych utworów z każdej grupy.

Drugi etap, do którego zakwalifikuje się ośmiu dyrygentów, rozpocznie się w środę (18.05). Będzie można usłyszeć symfonie romantyczne: Johannesa Brahmsa, Antoniego Dworzaka i Piotra Czajkowskiego.

Kto w tym roku zdobędzie tytuł najlepszego dyrygenta młodego pokolenia, dowiemy się wieczorem 19 maja, po obradach jury. Wręczenie nagród i uroczysty koncert laureatów odbędzie się 20 maja o godz. 19.00 w sali koncertowej przy ul. Podleśnej.

Na zwycięzców czekają nagrody pieniężne: 15, 10 i 5 tys. zł. Laureat pierwszej nagrody otrzyma także możliwość udziału w przyszłorocznym XI Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów im. G. Fitelberga w Katowicach.