Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złotówka leci w dół. Droższa elektronika, kawa, cytrusy. Za to opłaca się eksport

TIK, fot. sxc.hu
Kawa, cytrusy, elektronika drożeją ze względu na słabą złotówkę. Ale polscy eksporterzy mają powody do radości
Kawa, cytrusy, elektronika drożeją ze względu na słabą złotówkę. Ale polscy eksporterzy mają powody do radości
Waluty. Złoty traci na wartości, zyskują eksportujące firmy, tracą konsumenci i kredytobiorcy.

Po silnym osłabieniu pod koniec ubiegłego tygodnia, wczoraj kurs złotego nieco się ustabilizował. W poniedziałek euro kosztowało 4,49 złotych, dolar 3,52, funt 5,43, a frank 3,69.

Na co ma to wpływ? - Słabnąca rodzima waluta powoduje wzrost eksportu - mówi Krystyna Świetlikz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. - Chętniej kupowane są nasze, tańsze produkty. Korzystają na tym eksporterzy i producenci. Skutkuje to jednocześnie obniżeniem ilości produktów na krajowym rynku, a konsumenci tracą, bo towary są coraz droższe.

Z drugiej strony słaba złotówka powoduje podrożenie tych z importu, między innymi przypraw, kawy, herbaty, kakao, owoców, które nie rosną w naszej strefie klimatycznej - cytrusów i bananów, ale też ryb. Mimo wyższych cen dla konsumentów, Polacy w większości są niechętni przyjęciu euro.

Słaby złoty i rosnące kursy walut mają również wpływ na wzrost cen produktów RTV i AGD. - Nie tylko tych importowanych - zaznacza Tomasz Siedlecki, dyrektor ds. marketingu sieci Euro-net. - Do produkcji sprzętu w Polsce używane są sprowadzane komponenty, na przykład matryce LCD w telewizorach. Podwyżka na pewno nastąpi, choć niekoniecznie będzie widoczna natychmiast.

Na co jeszcze oddziałuje? - Złoty pozostając słaby do dolara wpływa na wzrost cen paliw, a przez to i na koszty transportu - dodaje Świetlik.

By bronic kursu złotego NBP może zainterweniowac na rynku walut**, podobnie, jak zrobił to skutecznie we wrześniu.**

Nie wpływa też dobrze na finanse osób, które zapożyczyły się. - Obecnie sprzedaż mieszkania kupionego za kredyt walutowy w latach 2007-2008 oznaczałaby stratę - wyjaśnia Halina Kochalska, analityk Open Finance. - Wartość pożyczki często przewyższa wartość nieruchomości, a niemal zawsze przekracza kwotę kredytu wyrażoną w złotych.

Osłabiona waluta bałagani także w turystyce. Więcej zapłacimy za zagraniczny wyjazd i przelot. Wahania kursów wpływają też na ceny surowców.

Źródło: Strefa Biznesu Gazeta Pomorska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny