Złote Klucze 2012: Nagrody Kuriera Porannego zostaną przyznane piętnasty raz (zdjęcia)
Kamil Kryński
25-letni sprinter Podlasia Białystok jest jednym z najszybszych ludzi w Polsce. Miniony rok zakończył z wieloma sukcesami. W hali pobiegł po złoto na 200 metrów i brązowy medal na 60. Na otwartym stadionie został mistrzem kraju na 200 i w sztafecie 4x100 metrów, a indywidualnie na 100 metrów był drugi. Nic dziwnego, że znalazł się w reprezentacji narodowej na Igrzyska Olimpijskie w Londynie, gdzie startował indywidualnie na 200 metrów oraz w sztafecie.
W 2012 roku Kryński poprawił swój rekord życiowy na koronnym dystansie 200 metrów. Jego najlepsze osiągnięcie to teraz 20,56 sek. Jak sam zapowiada, chce je jak najszybciej znów pobić. Do tego białostoczanin dołożył także rekord na 100 - 10,33 sek.
Występ na olimpijskiej bieżni był jego wielkim marzeniem, które się spełniło. W sztafecie 4x100 metrów wraz z kolegami poprawił 32-letni rekord Polski, co dało naszej ekipie dziewiąte miejsce.
Indywidualnie na 200 metrów był 20., a w biegu półfinałowym mógł zmierzyć się z najszybszym biegaczem globu - Usainem Boltem z Jamajki.
Prywatnie rok 2012 w karierze naszego biegacza też był przełomowy. Kamil Kryński oświadczył się bowiem pod słynną Fontanną Di Trevi w Rzymie Ewelinie Emilii Popowskiej, także czołowej polskiej sprinterce i koleżance klubowej z Podlasia. Zaręczyny zostały przyjęte.
Zawodnik Podlasia był już nominowany do Złotych Kluczy w minionym roku, co oznacza, że jest lekkoatletą umiejącym utrzymać wysoką formę.
Warto też dodać, że Kamil Kryński dwa razy z rzędu wygrał Plebiscyt "Gazety Współczesnej" na najpopularniejszego sportowca regionu. (kw)
