Optymizm szefa giganta na rynku produkcji pasz dla rolnictwa nie jest bezpodstawny.
- W ostatnich latach mocno inwestowaliśmy w nowe technologie, które przyczyniły się do poprawy jakości naszych produktów. Niektóre z nich są tak innowacyjne, że są jedyne w tej części Europy - chwali Adam Pietruszyński. I wierzy, że to właśnie przyczyni się do przetrwania firmy w cięższych czasach.
Zobacz koniecznie: Gala Podlaskiej Złotej Setki, jakiej jeszcze nie było
- Trzeba być optymistą. Ja mam nadzieję, że już wiosną rynek się obudzi, że ludzie zaczną jednak konsumować, bo na tym nam najbardziej zależy. Chodzi o produkty mięsne, produkty mleczne. A to wpływa na naszą produkcję i naszą rentowność - przyznaje szef Agrocentrum.
-Na szczęście nasze rolnictwo jest przygotowane na zaspokojenie potrzeb, które wtedy powstaną. Mam nadzieję, że wszystko się obudzi, rolnicy - producenci mięsa - się odbiją. Bo przy produkcji mleka koniunktura jest dobra - zaznacza Adam Pietruszyński.
Czytaj też: Wśród kandydatów do tytułu Menadżera Roku 2019 dominują kobiety
Wywiadu udzielił nam tuż przed emisją gali Podlaskiej Złotej Setki Przedsiębiorstw. "Kurier Poranny" ranking organizuje już po raz 17. To największa i najrzetelniejsza tego typu inicjatywa w naszym regionie. W ten sposób doceniamy najlepsze firmy i ich menadżerów.
Relacja z gali będzie dostępna online już dziś. Start o godzinie 14 na naszych portalach poranny.pl i wspolczesna.pl.
Tak było na gali w ubiegłym roku. Zobacz zdjęcia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?