Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodzieje zarobili na wakacjach

Krzysztof Jankowski [email protected] tel. 85 730 67 86
Postarajmy się zadbać o swój dobytek i w miarę możliwości go oznakujmy. To ułatwi jego identyfikację podczas poszukiwań - doradza asp. Agnieszka Kiełsa z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.
Postarajmy się zadbać o swój dobytek i w miarę możliwości go oznakujmy. To ułatwi jego identyfikację podczas poszukiwań - doradza asp. Agnieszka Kiełsa z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim. Krysztof Jankowski
Siedem domów jednorodzinnych zostało okradzionych tego lata w naszym mieście. Tylko w wakacje zginęło też dwadzieścia rowerów. Część z nich udało się już odzyskać. Policja nadal poszukuje rabusiów, którzy okradają bielszczan, a do mieszkańców apeluje o rozwagę i sąsiedzką czujność.

Seria kradzieży i włamań zaniepokoiła dużą część mieszkańców Bielska Podlaskiego. Wśród nich rozeszła się plotka, że złodzieje mogą być niebezpieczni, a włamując się do mieszkań w środku nocy usypiają domowników. Policja jednak temu zaprzecza.

- Nie mamy dowodów na to, że złodzieje używali środka usypiającego - mówi asp. Agnieszka Kiełsa z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.

Policjanci przyznają, że do dwóch włamań do domów jednorodzinnych doszło w nocy, gdy mieszkańcy spali. W pozostałych pięciu przypadkach złodzieje okradali domy za dnia, gdy ich właściciele byli w pracy lub wychodzili na zakupy. Ginęły pieniądze, biżuteria, garderoba, komputery oraz sprzęt rtv. Wartość skradzionych przedmiotów: od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

- Ustaliliśmy już sprawców jednej z tych kradzieży, odzyskaliśmy też część skradzionego mienia - mówi asp. Kiełsa.

Tylko w okresie wakacyjnym w Bielsku zgłoszono kradzież aż 20 rowerów. Złodzieje zabierali je zarówno wtedy, gdy były niezabezpieczone, jak też z klatek schodowych, a nawet z zamkniętych piwnic. Skradzione rowery wyceniono na od 300 zł do 2 tys. zł. Trzy z nich już odnaleziono.

- Odnaleźliśmy sprawców pięciu kradzieży rowerów. Ustaliliśmy też paserów, czyli osoby, które przechowywały skradziony sprzęt oraz go sprzedawały - twierdzi asp. Agnieszka Kiełsa.
Policjanci zaprzeczają, by kradzieże były wynikiem działania na terenie Bielska Podlaskiego zorganizowanej grupy przestępczej. Przyznają, że kradzieżą rowerów zajmowały się osoby z Bielska i okolic, a jednoślady sprzedawano poza teren powiatu.

- Apelujemy do mieszkańców, aby zwracali uwagę na nietypowe zachowania obcych osób - proszą policjanci. - Naszą czujność powinny wzbudzić nawet nieznane samochody zaparkowane w pobliżu posesji, czy osoby wypytujące o zwyczaje sąsiadów. W ten sposób złodziej mogą dokonywać rozpoznania. Obserwuje zwyczaje domowników, sprawdza, kiedy dom zostaje pusty.
Policjanci apelują, byśmy nie zostawiali kluczy np. pod wycieraczką czy na parapecie. W przypadku dłuższej nieobecności warto w jednym pomieszczeniu zostawić włączone światło. Wychodząc dokładnie zamykajmy drzwi i okna. Cenne przedmioty, sprzęt czy rowery warto dyskretnie oznakować.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny