Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złe wychowanie Cameron Post. Kościół zwalcza homoseksualizm młodzieży (zdjęcia, wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Kadr z filmu "Złe wychowanie Cameron Post"
Kadr z filmu "Złe wychowanie Cameron Post" Mat. dystrybutora
„Złe wychowanie Cameron Post” to ciekawy obraz prób wpływania religią na świadomość seksualną młodych Amerykanów.

Reżyserująca film „Złe wychowanie Cameron Post” Desiree Akhavan przenosi widzów do roku 1993. Sielankowy obrazek szkolnego balu, z obowiązkowymi „ślubnymi” zdjęciami szybko zakończy się wpadką głównej bohaterki. Przydzielony jej partner znajdzie ją na tylnym siedzeniu swego auta z… koleżanką. Desiree Akhavan szczędzi widzom kontaktu z kapusiem, nie zdąży się też zauważyć, w jakim stanie mieszkają młodzi, dość wiedzieć, że kochająca mamusia tytułowej Cameron Post (w tej roli znakomita, znana zresztą z głównej roli w remak’u „Carrie” Chloë Grace Moretz) zawiezie ją do ośrodka pod nazwą Boża Obietnica. Łatwo się domyślić, że słowo Bóg będzie odmieniane przez wszystkie przypadki. Prowadzi go ksiądz, który wcześniej bywał w barach gejowskich nie tylko na drinka, ale doznał nawrócenia czy też wyleczenia. Jeśli dodamy, że jest dość szczupły, nieźle gra na gitarze, śpiewa i ma oczywiście obfity wąs pod nosem – skojarzenia są bliskie pewnej ikonie pop kultury. Czy zamierzone – nie wiadomo, ale przy całym szacunku do chrześcijaństwa – wspólne modlitwy i zmuszanie, by na bazgrołach góry ludowej młodzi ludzie wypisywali swoje przypuszczenia, skąd wzięło się w nich zainteresowanie tą samą płcią wywołują co najmniej uśmiech zażenowania. Ale „this is America!”. W końcu to nadgorliwi rodzice wysyłają tam swoje dzieciaki, często jednostki wrażliwe i ulegające wpływom.

O tym, że to gra pozorów, świadczy i poletko marihuany, z którego plonów chętnie korzystają główni bohaterowie filmu – magiczna Sasha Lane i grający indiańskiego syna Forrest Goodluck, seks między koleżankami także jest wyjątkowo namiętny, choć w nocy wielebny „nawrócony” zagląda do ich sypialni świecąc latarką, niczym na letnich koloniach. Za to słuchanie 4 Non Blondes i ich hitu „What’s Going On” (klasyczna, pełna energii, scena) czy nie daj Boże alternatywnych The Breeders grozi praniem mózgu. Według tych „chrześcijańskich terapeutów” homoseksualizm da się wyleczyć, a zakochana w wokalistce dziewczyna, kocha jej głos, nie ciało, podobnie jak zmuszana do sportu i rywalizacji inna z bohaterek, nie jest facetem w żeńskiej skórze. Za to mogą ćwiczyć z seksowną prowadzącą „Błogogimnastykę”, czyli religijny aerobic – jak najbardziej w getrach i obcisłych, żeby mieć styl.

Młodzi, mimo krytycznego podejścia do owych rewelacji, chcą coś ze sobą zrobić, bo wszyscy wywodzą się ze szkółek biblijnych, bądź religijnych rodzin. I kiedy im „nie idzie”, dojdzie do tragicznego aktu samookaleczenia. „Bo nie można żyć nienawidząc siebie” wypala spokojnym głosem Cameron Post swoim terapeutom.

Paradoksalnie, „Złe wychowanie Cameron Post” to stosunkowo ciepły i pełen obiektywizmu film o trudach dojrzewania. Nie w poszukiwaniu tożsamości, tylko w fałszywie pojmowanej miłości rodziców, którzy się wstydzą bądź zwyczajnie nie chcą zrozumieć swoich dzieci.

Nowy Jork, Stany Zjednoczone. Chloe Grace Moretz pojawiła się na Tribeca Film Festival. Aktorka promowała swój najnowszy film "The Miseducation of Cameron Post". Jak prezentowała się gwiazda na czerwonym dywanie?

Źródło: Associated Press

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny