Tylko o 4 proc. mniej niż rok temu, ale aż o prawie 40 proc. mniej niż w 2003 roku.
Miniony rok jest rekordowym pod względem spadku przestępczości kryminalnej. Co prawda w 2007 roku popełniono o 15 przestępstw więcej niż w roku poprzednim to i tak w perspektywie 4 lat przestępczość kryminalna w powiecie spadła o połowę. W minionym roku bielscy policjanci utrzymali również wysoki poziom wykrywalności sprawców przestępstw. Oznacza to, że zdecydowanie mniej sprawców zdołało uniknąć odpowiedzialności za swe niecne czyny.
- Niewątpliwie największa dokuczliwość sprawiały przestępstwa o charakterze kryminalnym - mówi podinsp. Marek Przybyszewski, zastępca bielskiego komendanta policji. - To one najbardziej godzą w nasze największe dobra, jakimi jest zdrowie i życie ludzkie. W ubiegłym roku postawiliśmy zarzuty 327 podejrzanym. Na dwa zabójstwa, jakie odnotowaliśmy w ubiegłym roku udało się ustalić ich sprawców. Warto zaznaczyć, że w minionym roku udało się ustalić wszystkich sprawców bójek i pobić. W latach poprzednich takie wskaźniki były nieosiągalne.
Ukradli dwa samochody
W minionym roku praktycznie nie istniało zagrożenie kradzieżami samochodów. W ciągu roku skradziono jedynie dwa samochody.
- Taki stan rzeczy jest rezultatem licznych działań podejmowanych w ciągu ostatnich siedmiu lat przeciwko gangom złodziei samochodów z Wołomina, Myszkowa, Dąbrówki, Białegostoku i Ciechanowca - dodaje komendant Przybyszewski.
Jednak głośną sprawą z minionego roku była sprawa sprzedaży samochodów kradzionych na terenie Belgii i Holandii. W stosunku do nich toczy się postępowanie cywilne i karne.
- Postępowanie w tej sprawie rozpoczęliśmy w kwietniu minionego roku - informuje Przybyszewski. - W trakcie prowadzonych czynności zabezpieczyliśmy 20 samochodów pochodzących z przestępstwa. Średnia wartość samochodu to około 40 tys. złotych. Sprawę do dalszego postępowania przekazaliśmy dla wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy w Białymstoku, która zabezpieczyła na terenie kraju 78 samochodów.
Brakuje policjantów
Na podstawie badań przeprowadzonych przez niezależny ośrodek badania opinii społecznej w minionym roku na terenie Bielska Podlaskiego okazało się, że 78,9 proc. respondentów uznało, iż w jego mieście jest bezpiecznie i spokojnie. Jedynie 4 proc. ankietowanych było innego zdania. Choć policyjne statystyki rosną i zawód policjanta powinien być społecznie akcentowanym, tak jednak nie jest. W policji brakuje rąk do pracy. W styczniu z bielskiej komendy na emeryturę odeszło dwóch funkcjonariuszy, w lutym ośmiu. Na koniec 2007 roku w bielskiej komendzie był jeden wakat, w tej chwili jest ich aż pięć. Co jest powodem takiego stanu rzeczy?
Policjanci nie są pewni jutra. Również wielu policjantów odchodzi ze względu na wypalenie zawodowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?