Na zimowe oczyszczanie miasta wydaliśmy dotąd ok 2,7 miliona złotych - informuje Urszula Sienkiewicz, rzecznik urzędu miasta.
Tymczasem na ten sezon zimowy miasto przygotowało w budżecie około 6 milionów złotych.
W tym sezonie zimowym po raz pierwszy do kontroli odśnieżania miasta urzędnicy korzystają z zamontowanych urządzeń GPS. Są zadowoleni z wprowadzenia tego rozwiązania.
- Początkowo firmy oczyszczające nie wierzyły, że my wiemy co i kiedy oni robią - mówi Andrzej Karolski, szef miejskiego departamentu ochrony środowiska. - Ale po kilku dniach, gdy dostali kary, przekonali się, że to działa.
Dzięki GPS urzędnicy dowiedzieli się np., że samochody jednej z firm wyjechały z bazy sześć minut za późno po ogłoszeniu akcji czynnej. System przydał się też, gdy prezydent powoływał sztab kryzysowy w mieście - pozwolił szybko skierować sprzęt oczyszczający w najbardziej newralgiczne punkty.
A gdy firma oczyszczająca ewidentnie zawini i nie wywiąże się ze swoich obowiązków - odczuwa to finansowo.
- W okresie największych opadów, jeszcze w grudniu, na firmy nałożono pięć kar - mówi Urszula Sienkiewicz. W sumie kary wyniosły 14 tysięcy zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
