Pod koniec ubiegłego roku białostocki sąd rejonowy skazał aktywistę na karę 500 złotych grzywny, uznając, że Rafał K. dopuścił się wykroczenia.
Z wyrokiem nie zgodził się Rafał K. i zapowiadał apelację do sądu drugiej instancji. Okazało się jednak, że jego odwołanie wpłynęło już po terminie, jaki przewiduje prawo. Dlatego drugiego procesu nie będzie. A Rafał K. zapłaci wymierzoną przez sąd grzywnę.
Przypomnijmy. Prokuratura oskarżała go o zniszczenie mienia. To było 2 listopada 2010 roku przy ulicy Legionowej w Białymstoku. Prokuratura ustaliła, że ubrany w kominiarkę Rafał K. stał na rusztowaniu przed plakatem wyborczym Tadeusza Truskolaskiego, kandydata na prezydenta miasta. Zdążył już napisać słowa: "To oszus". Wtedy mężczyznę zatrzymali strażnicy miejscy.
Zielony zniszczył plakat wyborczy Tadeusza Truskolaskiego. (zdjęcia)
Zawiadomienie złożył komitet wyborczy PO. Straty oszacowano na 1500 złotych.
Rafał K. jest w naszym mieście znanym z kontrowersyjnych i ekscentrycznych akcji działaczem organizacji ekologicznej.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?