Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielony przystanek w Białymstoku stanął bliżej jezdni. Aby zrobić miejsce na ścieżkę rowerową od strony Parku Centralnego

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
- Bardzo dobrze, że ustawiany jest nowy przystanek. Pewnie będzie sporo kosztował, ale warto. Tym bardziej, że będzie pełen zieleni - cieszy się Ernest Kłopotowski, którego spotkaliśmy gdy wysiadał z autobusu.
- Bardzo dobrze, że ustawiany jest nowy przystanek. Pewnie będzie sporo kosztował, ale warto. Tym bardziej, że będzie pełen zieleni - cieszy się Ernest Kłopotowski, którego spotkaliśmy gdy wysiadał z autobusu. Tomasz Mikulicz
Jedna z nowych wiat przystankowych, które montowane są na Placu NZS stanęła w innym miejscu niż stała stara wiata. Wszystko przez to, że na jej zapleczu powstanie ścieżka rowerowa.

Na Placu NZS trwa właśnie montaż zielonych przystanków. Na razie robotnicy demontują stare wiaty. Wkrótce zaczną montować nowe.

Na ich dachach posadzone zostaną sukulenty i inne rośliny odporne na niedobory wody i niekorzystne warunki. Przystanki otoczone będą pnączami i trawami ozdobnymi.

Czytaj też: Zielone przystanki na placu NZS w Białymstoku już wkrótce. Właśnie trwa montaż. Koszt jednego to nawet 40 tysięcy złotych (zdjęcia)

Co ciekawe, o ile wiata przystankowa od strony Rynku Kościuszki stawiana jest w miejscu starej, to po przeciwnej stronie placu wiata stanęła bliżej jezdni niż jej poprzedniczka. Od robotników ustawiających przystanki dowiedzieliśmy się, że od strony Parku Centralnego ma biec ścieżka rowerowa, stąd też była potrzeba przesunięcia przystanku.

Czytaj też: Białystok. Plac Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Na razie nic się nie zmieni. Takie są wyniki konsultacji społecznych [ZDJĘCIA]

- Bardzo dobrze, że ustawiany jest nowy. Pewnie będzie sporo kosztował, ale warto. Tym bardziej, że będzie pełen zieleni - cieszy się Ernest Kłopotowski, którego spotkaliśmy gdy wysiadał z autobusu.

Zielone przystanki powstają na placu NZS w Białymstoku (12.07.2019)

Każda z nowych wiat to koszt rzędu 30-40 tys. zł. To pewna nagroda pocieszenia dla Inicjatywy Plac NZS, która przekonywała, że w tym miejscu powinny się odbywać koncerty czy wystawy plenerowe. Stworzono nawet wizualizację wideo, na której widać wielki teren przygotowany do rekreacji i odpoczynku.

Miasto zorganizowało nawet konsultacje, czy plac NZS powinien się zmienić. Wyszło jednak, że 85 proc. badanych (1147 osób) nie chce tu żadnych zmian.

Czytaj też: Inicjatywa Plac NZS nie składa broni. Nadal będzie walczyła, by plac na zapleczu Rynku Kościuszki nie był tylko skrzyżowaniem [ZDJĘCIA]

Na spotkaniu zorganizowanym przez Inicjatywę już po ogłoszeniu wyników ankiety pomysł miasta na ustawienie zielonych i tak kosztownych przystanków był jednak krytykowany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny