Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zeszłoroczna praca bielskich władz lokalnych została wysoko oceniona

Krzysztof Jankowski
Herb Bielska Podlaskiego
Herb Bielska Podlaskiego Fot. Archiwum
Radni pochwalili za pracę: wójt Raisę Rajecką, burmistrza Eugeniusza Berezowca i starostę Sławomira Jerzego Snarskiego. Wszyscy bez problemów otrzymali absolutoria.

Eugeniusz Berezowiec, burmistrz Bielska Podlaskiego:

Eugeniusz Berezowiec, burmistrz Bielska Podlaskiego:

Dolinę Białej woda zalewała wiosną od lat i zawsze zalewać będzie. A właśnie w tym roku Biała nie zalała nikogo, bo uratował nas przymrozek. Stadion nigdy nie był moim hasłem wyborczym. Faktycznie, jest problem z realizacją tej inwestycji.

Uzyskanie absolutoriów przez burmistrza, starostę i panią wójt nie było zresztą niespodzianką. Co prawda, w tej kadencji zdarzało się, że absolutorium nie uchwalano (np. po kłótni bielskich radnych z burmistrzem w sprawie możliwości kreowania zmian w budżecie miasta, po której sprawa trafiła do sądu administracyjnego), ale ostatnio spory polityczne w Bielsku przycichły.

- W pierwszej kadencji samorządu powiatowego zdarzało się, że sesje trwały do wieczora, a nawet były przenoszone na następne dni. Teraz już dotarliśmy się - mówili ostatnio radni powiatowi pytani o niezwykłą zgodność na posiedzeniach i rekordowo krótkie sesje.

Także w ostatni czwartek radni powiatowi nie próbowali nawet dyskutować czy przyznać absolutorium staroście Sławomirowi Jerzemu Snarskiemu, czy nie przyznawać. Nie chcąc marnować czasu od razu przeszli do głosowania: 17 z nich było za, dwóch się wstrzymało, a nikt nie był przeciw.

Rekord inwestycji

Więcej emocji było na sesji rady Bielska, ale i tu zdecydowana większość radnych pozytywnie oceniła zeszłoroczną pracę burmistrza Eugeniusza Berezowca. Oczywiście, sam zainteresowany okres ten ocenił równie pozytywnie.

- To był dobry rok, w którym zrealizowaliśmy założone plany - mówił Eugeniusz Berezowiec.
I wymieniał liczne roboty drogowe czy budowę ścieżek rowerowych w mieście. - Tak wielkich inwestycji nie było jeszcze w historii bielskiego samorządu - podkreślał radny Lewicy Eugeniusz Simoniuk.
Większość radnych dobrze oceniło burmistrza. Za udzieleniem absolutorium głosowało 15, wstrzymało się trzech, a przeciw była tylko Ałła Sosna-Pawluczuk.

Przetarg budził emocje

Pracę burmistrza dobrze oceniła też komisja rewizyjna. Ale radni zauważyli również minusy.
- Cieniem na zeszłym roku kładzie się m.in. przegrany proces, do którego doszło po unieważnieniu przez burmistrza prawidłowo przeprowadzonego przetargu - mówił Ignacy Grzybowski, radny Prawicy Samorządowej Jedność.

Chodziło o przetarg na sprzedaż działki przy al. Piłsudskiego bielskiemu przedsiębiorcy.
- W życiu jest jak w ruletce: raz się wygrywa, raz przegrywa - ripostował burmistrz Berezowiec. - Trzeba się pogodzić, że tym razem przegraliśmy. Gdybym wtedy postąpił inaczej, pewnie doczekałbym się procesu innego oferenta.

Nie wszystko na raz

Radny Grzybowski mówił, że polityka władz nie zapobiegła wylewaniu Białej po roztopach. Podkreślał też, że do dziś nie zmodernizowano stadionu MOSiR (inwestycji planowanej od lat). Wydano tylko pieniądze na dokumentację.

- Dolinę Białej woda zalewała wiosną od lat i zawsze zalewać będzie. A w tym roku Biała nie zalała nikogo, bo uratował nas przymrozek - odparł Berezowiec. - Z kolei stadion nigdy nie był moim hasłem wyborczym. Faktycznie, jest problem z realizacją tej inwestycji. Nie możemy zrobić wszystkiego naraz. Nasze zeszłoroczne wydatki inwestycyjne wraz z tegorocznymi planami to aż 72 mln złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny