To dla naszej szkoły ogromny sukces. Tym bardziej, że brałem udział w tym projekcie. Czuję się więc także wyróżniony - cieszy się Adrian Grygiewicz, uczeń klasy IV o profilu technik technologii drewna w ZST.
Jego drużyna stworzyła wielofunkcyjny mebel.
- Mieliśmy kilka propozycji na taki mebel - opowiada Adrian Grygiewicz. - Przygotowaniem elementów zajmowali się koledzy, którzy są już absolwentami naszej szkoły. Tłumaczy nam, że mebel może służyć do wszystkiego. - Można tutaj usiąść, odpocząć, poczytać bądź przeglądać coś w telefonie, a nawet zjeść posiłek. Był też pomysł, by ustawić tutaj donice z kwiatami. Nasza konstrukcja może też pełnić funkcję stojaka na rowery - dodaje chłopak.
Natomiast jego koledzy z grupy mechanicznej zaprojektowali biegorower.
- Połączyliśmy bieżnię z rowerem. Pracowaliśmy nad tym około pół roku. Po lekcjach projektowaliśmy, budowaliśmy, składaliśmy go- opowiada Mateusz Pugacewicz, uczeń klasie III technik mechanik.
- Jesteśmy zadowoleni, że nasz projekt został zauważony nie tylko na Podlasiu, ale i w całej Polsce - uśmiecha się Michał Wasilewski, uczeń klasy trzeciej o profilu technik mechanik.
A dziewczyny z grupy gastronomicznej upiekły pasztet z cukinii.
Projekty uczniów ZST zostały wyróżnione w IV edycji konkursu "Szkoła zawodowa najwyższej jakości" 2019. Rywalizacja była naprawdę zacięta. Do konkursu wpłynęło 137 zgłoszeń z całej Polski. Spośród nich jury wyłoniło 10 finalistów. Wśród nich znalazł się właśnie Zespół Szkół Technicznych w Białymstoku.
Nauczyciele z każdej branży, w jakiej kształci ZST, namówili swoich podopiecznych, by zaangażowali się w jakiś projekt badawczo-rozwojowy. W każdej dziedzinie - drzewnej, gastronomicznej i mechanicznej - inny. Działaniom przyświecało hasło "Z innowacją za pan brat".
Jak mówi Renata Frankowska, ta wygrana jest jednak tak trochę "przy okazji". Bo szkoła innowacyjne projekty realizowałaby, nawet wtedy gdyby tego konkursu nie było.
- Chodzi nam o to, by nasi uczniowie umieli myśleć kreatywnie, współpracować, żeby nie bali się działania - mówi Renata Frankowska. Jesteśmy przekonani, że takie kształcenie zawodowe nastawione na rozwiązywanie problemów badawczych zagwarantuje młodzieży inne spojrzenie na edukację, nie jako na nudny, żmudny proces ale na przygodę i podejmowanie wyzwań – stwierdza dyrektor ZST.
Zobacz też: Zespół Szkół Technicznych w Białymstoku. Biuro Pracy Eksperckiej już działa
Zwraca też uwagę na te efekty niematerialne.
- Były niewspółmierne i wielopłaszczyznowe - przekonuje. I opowiada, że każda z grup, które brały udział w projekcie - czyli pracodawcy, uczniowie, nauczyciele, uczelnie oraz studenci - dzięki temu przedsięwzięciu i współpracy z nim związanej mogli poznać i doświadczyć nowego środowiska dotąd im nieznanego, rozwiązywania problemów naukowych, prowadzenia badań oraz wytworzyć coś użytecznego dla przyszłych klientów. - Ważne było to, że każdy z zespołów musiał od podstaw przygotować się do realizacji projektu. Tematy projektów zainspirowane były potrzebami rynku w danej branży, a linią przewodnią był zdrowy styl życia i ekologia - tłumaczy dyrektor Frankowska.
90 lat Zespołu Szkół Technicznych w Białymstoku. Zobacz, jak...
Studniówka 2020: Zespół Szkół Technicznych w Białymstoku. Zo...
Wsparcie edukacji: Dzieci z Gietrzwałdu otrzymują bezpłatne laptopy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?