Zespół Szkół nr 1, ZS nr 3 i ZS nr 4 dostały miliony

Jest to dla nas spora szansa, żeby zadbać o swoją przyszłość. A i teraz możemy zarobić parę groszy - cieszą się młodzi uczestnicy nowego programu edukacyjnego, który nosi tytuł "Atrakcyjne kształcenie zawodowe w Bielsku Podlaskim".

Tytuł porywający może nie jest, ale już realizacja programu robi wrażenie, bo pozyskano na nią całkiem poważne pieniądze.

- Wartość projektu to 3,3 mln zł, które trafią do trzech naszych szkół zawodowych. Nie musimy dokładać własnych pieniędzy - mówi Anatol Grzegorz Tymiński, naczelnik wydziału oświaty Starostwa Powiatowego w Bielsku.

Do projektu przystąpiły trzy bielskie technika: z Zespołu Szkół nr 1 (Mechaniaków), ZS nr 3 (Ekonomów) i ZS nr 4 (Rolników). Uczestniczący w nim uczniowie mają dodatkowe zajęcia w szkole oraz zapewnione doradztwo zawodowe, biorą udział w wyjazdach edukacyjnych, ale przede wszystkim w praktykach i stażach.

- Chcemy w ten sposób zwiększyć poziom skuteczności kształcenia oraz dostosować kompetencje uczniów do potrzeb lokalnych pracodawców - informuje Narodowe Forum Doradztwa Kariery, które realizuje projekt.

Podkreślają to także szefowie szkół, które biorą w nim udział.

- Nasi nauczyciele i uczniowie rozumieją, że ważne jest dopasowanie się do oczekiwań pracodawców - mówi Romuald Margański, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 im. Marszałka Piłsudskiego w Bielsku Podlaskim. - Dlatego pisząc program konsultowaliśmy się z drobnymi lokalnymi przedsiębiorcami, Cechem Rzemiosł Różnych czy też z wielkimi firmami giełdowymi. Uczniowie chętnie biorą udział w stażach i praktykach, bo wiedzą, że sami tej drogi do pracodawcy tak szybko nie pokonają.
Dyrektor Margański podkreśla, że nawet jego nauczyciele w czasie ferii odwiedzali duże firmy, by aktualną wiedzę przekazywać w szkole uczniom. A ci mają do dyspozycji wyposażone pracownie oraz nowoczesny sprzęt, w tym nowe: frezarkę i tokarkę sterowane numerycznie.

- Jest to sprzęt, z jakim nasi absolwenci spotkają się w późniejszej pracy w fabrykach - tłumaczy Leszek Zawadzki, nauczyciel zawodu w Zespole Szkół nr 1 im. Marszałka Piłsudskiego.

- Taka współpraca pomaga też pracodawcom, bo lepiej poznają przyszłych pracowników - dodaje Romuald Margański. - Na początku baliśmy się, czy znajdziemy chętnych wśród uczniów. Okazało się jednak, że są kolejki na staże. Młodzież nam zaufała, bo zobaczyła, że nie obiecujemy gruszek na wierzbie.

Już w zeszłym roku grupa uczniów z Mechaniaków spędziła pięć tygodni na stażach. Otrzymywali wynagrodzenie, ubrania robocze, wyżywienie i zwrot kosztów dojazdu. Kolejne staże planowane są na tegoroczne wakacje.

- 55 naszych uczniów zrobi bezpłatnie kurs operatora wózków jezdniowych, 40 kurs spawacza z egzaminem państwowym, a kolejnych 40 prawo jazdy kategorii B i kilkunastu kategorii C - mówi koordynatorka programu Halina Bernaśkiewicz.

Z programu korzystają też już uczniowie bielskich ZS nr 3 i ZS nr 4. - Doposażane są trzy nowe pracownie: technika logistyka i ekonomisty, informatyczna i językowa. A już podczas ferii uczniowie korzystali z dodatkowych praktyk - opowiada Alina Baranowska, dyrektorka Zespołu Szkół nr 3 im. Reymonta.

- My wzbogaciliśmy się o dwie pracownie, a nasi uczniowie poznawali już miejsca pracy zgodne z kierunkiem ich kształcenia - mówi Mikołaj Jalinik, dyrektor Zespołu Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej. Podczas wakacji szkoła planuje też płatne praktyki w Niemczech dla uczniów kierunku hotelarskiego.