Uczniowie tej szkoły zorganizowali imprezę dla maluchów, podopiecznych Stowarzyszenia Droga i Naszego Domu. Przygotowali słodycze, zabawki, program zabaw, udekorowali salę. Wszystko za pieniądze, które sami zebrali wśród siebie i grona pedagogicznego placówki.
Mali goście mieli więc radości co niemiara. Razem z opiekunami rysowali, śpiewali, bawili się w różne gry. Na nudę nie było czasu.
- Strasznie fajne są te zabawy - cieszył się czteroletni Przemek. - Dostałem naklejki z samochodami.
- I będą prezenty - emocjonował się Patryk. - Ja chcę dostać ten różowy.
I dostał, podobnie jak inne dzieci. To nie była pierwsza taka impreza, zorganizowana przez uczniów ZSE. Szkoła bowiem od dawna współpracuje w ten sposób ze Stowarzyszeniem Droga.
- Chcemy po prostu dać trochę radości dzieciakom - mówi Bogusław Arcimowicz, nauczyciel religii w ZSE.
- W tych działaniach młodzieży chodzi o to, aby umilić dzieciom czas - tłumaczy Anna Niczyporuk, dyrektorka ZSE. - Ale też, by naszych uczniów uczulić na potrzeby ludzkie. I naczuczyć ich okazywać dobre serca.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?