Żegluga Mazurska wydzierżawiła port w Giżycku

W swojej flocie ma 10 statków. Rocznie pływa nimi po mazurskich jeziorach nawet 130 tys. turystów. Żegluga Mazurska korzysta z kilku portów. Jeden z nich jest w Giżycku. Dotychczas korzystała z niego bez żadnej umowy. Teraz udało się dojść do porozumienia i uzgodniono warunki dzierżawy na najbliższe 29 lat.

Istnieje prawie 70 lat
Siedziba Żeglugi Mazurskiej mieści się w Giżycku. W obecnej formie funkcjonuje od 1991 roku. Jednak jej historia jest dużo dłuższa i liczy ponad 60 lat. Dawniej turystów na rejsy po mazurskich jeziorach zabierały statki Przedsiębiorstwa Państwowego Żegluga Mazurska w Giżycku, a wcześniej funkcjonowała tam Warszawska Ekspozytura Żeglugi na Wiśle.

Pierwszymi jednostkami armatora były wydobyte w 1946 roku poniemieckie statki turystyczne ochrzczone później polskimi nazwami - Kaszub, Łowiczanka, Chopin, Krakowiak, Radomianka, Kryniczanka, Świtezianka, a także odbudowane holowniki Sielawa i Sławomir.

2 kwietnia 1956 roku w Giżycku został zwodowany pierwszy statek holowniczo-pasażerski Mazury własnej konstrukcji.

Obecnie Żegluga Mazurska przewozi rocznie ponad 100 tys. osób. Statki pływają po mazurskich jeziorach z portów w Giżycku, Mikołajkach, Rydzewie, Węgorzewie i w Rucianem-Nidzie. Obecnie flota żeglugi to Bełdany, Roś, Tałty, Śniardwy, Wigry, Dargin, Kisajno, Niegocin, Derkacz, Kormoran. Są to statki z lat 60-tych. Wszystkie przeszły remonty i mają aktualne certyfikaty bezpieczeństwa wydane przez Urząd Żeglugi Śródlądowej i Polski Rejestr Statków.
Jednocześnie mogą one zabrać na pokład ponad tysiąc pasażerów.

Na remont kapitanatu portu mają 7 lat
Dotychczas Żegluga Mazurska korzystała z giżyckiego portu bez żadnej umowy. Teraz udało się w końcu wynegocjować warunki dzierżawy. Na początku lipca władze miasta podpisały umowę ze spółką na najbliższych 29 lat.
- Zgodnie z zawartą umową miasto przekazało Żegludze Mazurskiej w dzierżawę nieruchomość na 29 lat, czyli do 4 lipca 2043 r. za kwotę rocznego czynszu w wysokości 20 070,37 zł - wyjaśnia Jolanta Piotrowska, burmistrz Giżycka.
Dzięki tej umowie spółka stała się jedynym użytkownikiem nabrzeża portowego. Inne statki pasażerskie również będą mogły korzystać z niego, ale według cennika i zasad ustalonych przez Żeglugę.

Spółka zobowiązała się m.in. do prowadzenia portu żeglugi śródlądowej, utrzymania porządku na dzierżawionym terenie i w basenie portowym, a także do przebudowy budynku portowego. Jest to budynek pochodzący jeszcze z lat 70. ubiegłego wieku. Obecnie jest to już jeden z nielicznych obiektów, które nie zostały zmodernizowane. W pobliżu portu znajdują się bowiem m.in. nowa Ekomarina, a także molo.

Inwestycja ma zostać zrealizowana do końca 2021 r. Jeśli tak się, nie stanie, umowa dzierżawy zostanie rozwiązana.
- Natomiast wszelkie prace budowlane oraz trwałe nakłady związane z modyfikacją lub ulepszeniem urządzeń, które się tam znajdują, muszą być uzgodnione z miejskim samorządem. Ponadto spółka nie może bez zgody samorządu przekazać nieruchomości innym podmiotom w dzierżawę, wynajem czy jakiekolwiek inne użytkowanie - dodaje Jolanta Piotrowska.