Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zegarmistrz z Sokółki upodobnił się do Adolfa Hitlera

Barbara Likowska-Matys
Na cześć fuhrera Zdzisław Kozłowski zahodował wąsik i czesze się na boczek
Na cześć fuhrera Zdzisław Kozłowski zahodował wąsik i czesze się na boczek Bogusław F. Skok
Policja wszczęła dochodzenie w sprawie propagowania przez Zdzisława Kozłowskiego z Sokółki ustroju państwa faszystowskiego. Sam zainteresowany, z zawodu zegarmistrz, otwarcie przyznaje się do swoich poglądów. - Jestem nazistą. Zostałem nim dlatego, że sąd odebrał mi syna. Żyd rządzi i Żyd sadzi - mówi Zdzisław Kozłowski i wręcza nam płytę z przemową, zachęcającą do eksterminacji Żydów.

Czternastoletni Piotrek od półtora roku przebywa w Pogotowiu Opiekuńczym. Trafił tu na wniosek sokólskiego sądu, który ograniczył rodzicom prawa rodzicielskie. - Nie będą się wypowiadał na temat wyroku - stwierdza stanowczo Krzysztof Kruk, prezes Sądu Rejonowego w Sokółce. Dodaje tylko, że na jego brzmienie nie miały wpływu poglądy ideologiczne ojca Piotrka. - Sąd jest apolityczny, bezpartyjny. Nas ideologia nie interesuje - mówi.

Zakaz chodzenia do szkoły

Sprawa trafiła do sądu rodzinnego na wniosek szkoły, do której uczęszczał chłopiec. - Nagle przestał przychodzić na lekcje. Pojawiał się na obiedzie w szkole, który dostawał za darmo z pomocy społecznej, a potem znikał. Wysyłaliśmy listy do rodziców, żeby przypomnieć o obowiązku szkolnym. Bez efektu. W końcu powiadomiliśmy sąd - mówi Zbigniew Laszuk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1.
Syna do szkoły nie puszczał ojciec. - Koledzy na zajęciach wychowania fizycznego pobili mu okulary. Zażądałem, by szkoła oddała mi pieniądze - 80 złotych. Nie oddali. To nie puściłem syna - tłumaczy Zdzisław K.
Szkoła nie ma wykupionego ubezpieczenia od pobitych okularów, więc nie oddała pieniędzy. - Mogła się klasa złożyć po złotówce. Nie chciała. Teraz żądam od szkoły 6 miliardów - mówi ojciec.

Angielski dla motłochu

Wcześniej Piotrek uczył się w SP nr 2. Od I do III klasy. - Ojciec go zabrał, bo w naszej szkole uczymy języka angielskiego. Przyszedł i powiedział, że to "język wrogów". I zabrał chłopaka do "jedynki", bo tam jest niemiecki - wspomina Krzysztof Szczebiot, dyrektor SP nr 2.
- Angielski to język motłochu. A niemiecki panów świata - potwierdza ojciec Piotrka.
Jednak jego pozostali synowie (trzech chłopców) chodzą właśnie do owej "dwójki" z angielskim. - Do tamtej szkoły nie puszczę, bo mi znów dziecko zabiorą - tłumaczy sokólczanin, który upodobnił się Hitlera.
Na cześć fuhrera zahodował wąsik i czesze się na boczek. Wokół domu pełno symboli faszystowskich, nawet breloczek od kluczy ma ze swastyką. Neofaszysta z Sokółki wydaje na własny koszt płyty i plakaty, zachęcające do wymordowania Żydów.
Ludzie w mieście nie widzą nic oburzającego w zachowaniu Zdzisław Kozłowski. - Zegarmistrz z niego dobry. Człowiek spokojny. A poglądy? Mnie nic do tego - stwierdza młoda kobieta.
Starszy pan: - Świetny fachowiec. Trochę dziwak. Ale za to nie pije.

Zdominowany przez ojca

Marek Iwanowicz, kierownik białostockiego Pogotowia Opiekuńczego, chwali chłopca. - Piotruś bardzo się zmienił przez półtora roku pobytu u nas. Wszedł w grupę rówieśniczą, zaczął się bawić, zainteresował się zwierzętami. Otworzył się. Jak do nas przyjechał, był bardzo zdominowany przez ojca. Trzymał się na uboczu.
Teraz Piotrek trafi do domu dziecka. - Zostałem nazistą, jak mi Piotrka zabrali. Muszę o niego walczyć. Żyd nikogo się nie boi. Popieram Hitlera, bo ich wymordował. Żeby Polska była Polską nie ma prawa być ani jednego Żyda. Spalić w Auschwitz-Birkenau - krzyczy.
Policja prowadzi dochodzenie w związku z zawiadomieniem, które złożyła na zegarmistrza dziennikarka " Polsatu". Na razie funkcjonariusze nie przesłuchali Zdzisława K. Zarekwirowali mu mundur Wermachtu. Płyty z przemową "Mein Kamf" zostawili.
Za propagowanie treści nazistowskich grozi w Polsce do dwóch lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny