Zapisy historyczne mówią, że pierwsza Izba Rolnicza na ziemiach polskich powstała w zaborze pruskim w roku 1886. Ze zrozumiałych względów nie mogła to wówczas być instytucja zarządzana przez Polaków i pozostająca pod wpływem narodu polskiego. Po 1921 roku pojawiły się już w całej wolnej Polsce, ale po wojnie ich struktury zostały zlikwidowane. Nawiązano do tej koncepcji dopiero po dokonanej w Polsce zmianie systemu politycznego w roku 1989. Podstawy prawne ich renesansu dał Sejm RP w roku 1996, a 1 lutego 1999 r. na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu delegatów z byłych wojewódzkich izb rolniczych w Białymstoku, Łomży i Suwałkach, powołano Podlaską Izbę Rolniczą z siedzibą w Białymstoku.
W tej współczesnej już historii PIR bardzo istotna jest data 2003 rok. Dlaczego?
- Izba miała w tamtym czasie trzy biura regionalne, w Białymstoku, Łomży i Suwałkach - przypomina Agnieszka Artemiuk z PIR. - I właśnie w roku 2003 zapadła decyzja, na mocy której nasze biura powstały w każdym powiecie województwa. Chodziło po prostu o maksymalne zbliżenie się do rolników. Nie był to zabieg łatwy, bo nasz budżet nie należy do wielkich, ale uznaliśmy, że w ramach tego co mamy, trzeba się postarać.
Wynik starań jest taki, że dziś podlascy rolnicy mogą kontaktować się z fachowcami z PIR w Augustowie, Białymstoku, Bielsku Podlaskim, Grajewie, Hajnówce, Kolnie, Łomży, Mońkach, Sejnach, Siemiatyczach, Sokółce, Suwałkach oraz w Wysokim Mazowieckim i Zambrowie. Wszędzie tam są bowiem Rady Powiatowe Izby.
- I to się naszym zdaniem bardzo sprawdza - ocenia Agnieszka Artemiuk. - Kiedy np. chcemy skonsultować projekty aktów prawnych istotnych dla rolników, możemy w tym procesie zejść blisko nich: i do pracowników rad powiatowych, i do samych mieszkańców wsi. To działa też w drugą stronę: gdy rolnicy znajdą się w trudnej sytuacji, mogą to sygnalizować u siebie i na podstawie ich głosów my z kolei możemy apelować wyżej o pomoc i interwencję.
W Podlaskiej Izbie Rolniczej można także skorzystać z bezpłatnych porad prawnych. Zarówno w sensie ogólnym, jak i w rozmowie z ekspertem ds. podatku VAT.
Z fachowcami w tych dziedzinach można się komunikować w bardzo różny sposób: zarówno bezpośrednio, np. składając wizytę w siedzibie Izby w Porosłach, jak i drogą telefoniczną czy mailową.
- Wieś jest coraz nowocześniejsza, więc internet należy już do coraz popularniejszych narzędzi komunikacji - mówi Agnieszka Artemiuk. - Wiele informacji możemy zawieszać na istniejącej od ponad 10 lat stronie Izby, ale też nadal korzystamy z powiadamiania o sprawach ważnych drogą tradycyjną, poprzez przesyłanie dokumentacji papierowej np. z posiedzeń walnego zgromadzenia Izby.
To docenienie każdego z dostępnych obecnie sposobów przekazu informacji jest jednym z powodów, dla których Podlaska Izba Rolnicza włączyła się w naszą kampanię "Czytam, wiec wiem" fundując czteromiesięczną prenumeratę naszych wydawnictw związanych z tą akcją Zespołowi Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Marianowie.
- Współpracujemy z wieloma szkołami rolniczymi. Spotkanie z młodzieżą Centrum wspominamy szczególnie dobrze, więc i w sposób szczególny postanowiliśmy wyróżnić tę placówkę. Mamy nadzieję, iż fundując prenumeratę tych wydawnictw wesprzemy czytelnictwo prasy codziennej wśród młodzieży - wyjaśnia Agnieszka Artemiuk powody, dla których PIR została Mecenasem Wiedzy. - W dobie nowych mediów gazety codzienne są przez nich często zapominane. A niesłusznie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
