- Aby żyć potrzebuję ciągłego przetaczania krwi - mówi 17-letni Sebastian Szyszko, mieszkaniec Suwałk. - Nie mogę wychodzić z domu, bo mój organizm jest za słaby , żeby bronić się przed bakteriami.
Zachorował w sierpniu na anemię aplastyczną. To bardzo groźna choroba, która niszczy szpik kostny. Organizm pozbawiony zostaje naturalnej ochrony i każda infekcja może doprowadzić do śmierci.
Choroba zaatakowała nagle
Dlaczego Sebastian zachorował na tak groźną anemię? Nie wiadomo. Przyczyny nie są znane. A zaczęło się niewinnie.
- Jest zapalonym piłkarzem - mówi Irena Szyszko, jego mama. - Jak zwykle, po intensywnym treningu, położył się, aby odpocząć. Był bardzo osłabiony i blady. Pojechaliśmy do szpitala. Okazało się, że ma bardzo złe wyniki.
Chłopiec dowiedział się wtedy, że jest chory. Choć wcześniej nie było żadnych objawów.
- Dużo grałem w piłkę - mówi. - Byłem nawet w drużynie "Salos Suwałki", z którą zdobyliśmy w tym roku brązowy medal na mistrzostwach świata w Słowenii. Podobny sukces odnieśliśmy rok temu w Niemczech.
Wciąż mam nadzieję
Dziś Sebastian nie spotyka się z rówieśnikami. Przebywa wyłącznie w domu albo w szpitalu.
- Muszę żyć w sterylnych warunkach - mówi. - Dlatego nie mogę mieć kwiatów, dywanów, ani firan, tego wszystkiego, na czym mogłyby rozwijać się bakterie.
Nie porzuca jednak nadziei i wciąż wiąże swoją przyszłość ze sportem. - Chciałbym kiedyś zająć się trenowaniem młodych piłkarzy, bo sam pewnie już grać nie będę mógł.
Aby spełnić swe marzenia, musi poddać się długotrwałemu leczeniu. Potrzebuje częstego przetaczania krwi. Jeśli kuracja się nie powiedzie, jego jedyną szansą będzie przeszczep szpiku kostnego.
Pomóż Sebastianowi
Każdy, kto chciałby pomóc Sebastianowi Szyszce, będzie mógł oddać krew w Centrum Krwiodawstwa przy ul. Skłodowskiej 23 w Białymstoku. Akcja odbędzie się 22 października, od 8 do 17, i 23 października, od 7 do 14 30.
Grupa krwi nie jest ważna, ale przez dobę przed oddaniem nie można spożywać alkoholu ani nabiału. Trzeba mieć dowód osobisty i powiedzieć, że krew oddaje się właśnie dla Sebastiana. Akcję organizują Beata Rynkowska i Elwira Kotarska, studentki WSAP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?