Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbiórka elektrośmieci, gra Elektrogibasy i mapa dzikich wysypisk

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Pięć ekologicznie zaangażowanych uczennic ZSHE przygotowuje grę, uczącą tego, by dbać o środowisko. Od lewej: Karolina Chojnowska, Martyna Kułak, Paulina Kowalewska, Magdalena Żero i Justyna Tymińska.
Pięć ekologicznie zaangażowanych uczennic ZSHE przygotowuje grę, uczącą tego, by dbać o środowisko. Od lewej: Karolina Chojnowska, Martyna Kułak, Paulina Kowalewska, Magdalena Żero i Justyna Tymińska.
Przygotowały mapę dzikich wysypisk, opracowały grę Elektrogibasy i organizują zbiórkę elektrośmieci - pięć energicznych uczennic Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych stara się na różne sposoby dbać o to, by w mieście było czysto.

Wokół jest wyrzucanych tyle niepotrzebnych sprzętów, a o środowisko trzeba dbać - tłumaczy Martyna Kułak, liderka Turboratowniczek. - Stąd pomysł na inicjatywę, żeby wspólnie zadbać o nasze otoczenie.
Dlatego Martyna skrzyknęła kilka koleżanek z Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku. I zgłosiły się do projektu edukacyjnego Elektroodpady Proste Zasady.

W jego ramach m.in. przygotowały mapę dzikich wysypisk i punktów odbioru elektroodpadów. Na razie udokumentowały na niej głównie sytuację na osiedlu Nowe Miasto. Znalazły tam mnóstwo powyrzucanych lodówek, telefonów czy starych żelazek. Proekologicznie nastawione uczennice ZSHE porobiły zdjęcia i udokumentowały efekty swojej wycieczki po mieście.

- Były wstrząśnięte tym, ile szkodliwych pierwiastków trafia do ziemi - opowiada Iwona Saniukowicz, opiekunka grupy.
Dziewczęta były na tyle dociekliwe, że znalazły elektrośmieci na budynkach. Chodzi o zapomniane urządzenia, neony, szyldy podświetlane. One też stanowią przecież zagrożenie dla środowiska.

- Często jest tak, że po jakiejś firmie zostają takie rzeczy - opowiada Martyna. - Są niezabezpieczone i wydzielają się z nich substancje szkodliwe dla środowiska. A nikt się tym nie zajmuje.
Turboratowniczki opracowały też zasady i wykonały grę Elektrogibasy.

- Przypomina trochę Twistera - opisuje Paulina Kowalewska. - Trzeba przy niej po prostu nieco pogimnastykować się. Stąd są te gibasy.

Na piątek dziewczyny zorganizowały w budynku ZSHE przy ulicy Bema 105 zbiórkę elektroodpadów. Zebrany podczas niej sprzęt zostanie odtransportowany przez firmę MPO, która zgodziła się wziąć udział w tym przedsięwzięciu.

Projekt uczennic ZSHE bierze udział w ogólnopolskim konkursie. Na razie dziewczęta przeszły do drugiego etapu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny