Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawady: miasto likwiduje kursy autobusowe, mieszkańcy protestują. Kto ma rację?

Adrian Kuźmiuk
Mieszkańcy Zawad tracą już cierpliwość. Mówią, że kursów jest zdecydowanie za mało.
Mieszkańcy Zawad tracą już cierpliwość. Mówią, że kursów jest zdecydowanie za mało. Fot. Anatol Chomicz
Miasto zlikwidowało dwanaście kursów autobusowych do Zawad! Dlaczego oszczędza akurat na nas? - pyta Krzysztof Wilman, przedstawiciel Stowarzyszenia Mieszkańców Osiedla Zawady. - W czerwcu liczba kursów do Zawad spadła prawie o 20 procent.
Mieszkańcy Zawad tracą już cierpliwość. Mówią, że kursów jest zdecydowanie za mało.
Mieszkańcy Zawad tracą już cierpliwość. Mówią, że kursów jest zdecydowanie za mało. Fot. Anatol Chomicz

Mieszkańcy Zawad tracą już cierpliwość. Mówią, że kursów jest zdecydowanie za mało.
(fot. Fot. Anatol Chomicz)

Zawady zostały przyłączone do miasta w 2002 roku. Ale jak twierdzą mieszkańcy, od samego początku są traktowani po macoszemu.

- Niedawno zabrali nam kilkanaście kursów do Zawad - żali się Wilman. - Rozumiem, że miasto szuka oszczędności, ale czemu naszym kosztem? Dlaczego nie szukało ich np. projektując logo Białegostoku?

Rzadko, coraz rzadziej

Mieszkańcy są rozżaleni. "Dziewiętnastka", czyli jedyny autobus, jaki dojeżdża do ich osiedla, od czerwca kursuje o wiele rzadziej. Najbardziej jest to widoczne w dni powszednie.- Zlikwidowali kursy między godz. 5 a 8, czyli wtedy, gdy ludzie jadą do pracy - opowiada Wilman. - Podobnie zrobili między godz. 15 a 18, kiedy wszyscy wracają do domu.

Mieszkańcy twierdzą, że jest to duże utrudnienie. - Wcześniej
"dziewiętnastka" kursowała mniej więcej co 15 minut - opowiada Wilman. - Teraz trzeba czekać pół godziny.

Ponadto część autobusów, które do tej pory dojeżdżały do pętli w Zawadach, teraz zawraca na Gajowej.

- Z tamtego przystanku jest ponad kilometr do naszego - mówi Wilman. - Ile miasto zaoszczędzi paliwa na tym odcinku? Czy osoby starsze i kobiety z dziećmi muszą chodzić na piechotę?

Najpóźniej co kwadrans

O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy departament dróg i transportu.

- Liczba kursów jest dostosowana do zarejestrowanej liczby pasażerów korzystających z przystanku na osiedlu Zawady - odpowiada Bogusław Prokop, wicedyrektor departamentu dróg i transportu. - Częstotliwość odjazdów autobusów z tego przystanku w godzinach szczytu wynosi 12-15 minut.

Mieszkańcy twierdzą co innego. Departament nie zamierza na razie zmieniać rozkładu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny