Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w czwartek, w okolicach godz. 23 zadzwonił mężczyzna. Twierdził, że chłopak jego koleżanki po awanturze wyszedł z mieszkania na jednym z białostockich osiedli i powiedział, że idzie się utopić.
Zgłaszający dodał, że zachowanie 27-latka wskazywało, że faktycznie może sobie coś zrobić. Dyżurny na miejsce wysyłał policyjny patrol, który wraz z dziewczyną zaginionego rozpoczął poszukiwania mężczyzny.
Straż Miejska w Białymstoku zatrzymała poszukiwanego. Zaginiony sikał w miejscu publicznym
W międzyczasie udało się ustalić, że 27-latek widziany był na jednej ze stacji paliw na osiedlu Zielone Wzgórza. Na miejscu mundurowi dowiedzieli się, że zaginiony wsiadł taksówki i odjechał. Z dyżurnym komendy miejskiej, skontaktował się taksówkarz, u którego poszukiwany mężczyzna zamówił kurs do Ostrołęki.
Dawid Gajewski zaginiony. 27-latek wciąż poszukiwany przez rodzinę i policję (zdjęcia)
Okazało się jednak, że podczas jazdy przed miejscowością Zawady mężczyzna wysiadł z taksówki i udał się w stronę pobliskiego lasu. We wskazany rejon zostały wysłane policyjne patrole, skierowano także przewodnika wraz z psem tropiącym. Akcja poszukiwawcza policjantów przyniosła efekt około godziny 02.30 w nocy, kiedy to udało się odnaleźć zaginionego 27-latka.
Zaginiona białostoczanka odnaleziona w zagajniku. Nie wiadomo co się z nią działo
Mężczyzna leżał nagi w polu przy opuszczonej posesji. Z obrażeniami nóg i wychłodzeniem organizmu natychmiast trafił do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?