Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasiłki, darmowe obiady, dochody na czarno. Ludzie potrafią zarobić na biedzie.

Fot. Archiwum
W ciągu ostatnich trzech lat liczba klientów Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Hajnówce wzrosła dwukrotnie
W ciągu ostatnich trzech lat liczba klientów Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Hajnówce wzrosła dwukrotnie Fot. Archiwum
Niskie płace, rozbudowany system socjalny, a nawet lenistwo - to powody, dla których ludzie wybierają życie na koszt państwa.

Warto być niezaradnym życiowo - mówi 32-letnia kobieta. - Kiedy starasz się wyjść na prostą, podejmujesz każdą pracę, uczysz się, słyszysz, że pomoc ci się nie należy.

Kobieta samotnie wychowuje kilkuletnie dziecko. Zanim dostała umowę o pracę, imała się każdego dorywczego zajęcia. Rozpoczęła też studia. Kilka miesięcy później bank poinformował ją o niespłaconym kredycie matki, o którym nie miała pojęcia.

Zgłosiła się wtedy o pomoc do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Niestety odpowiedź była odmowna. - Miałam za wysoki dochód. Nikt nie patrzył na moje wydatki takie jak czynsz, kredyt, czy rachunek za prąd. A to przecież muszę zapłacić - żali się kobieta.

Coraz więcej ludzi chce,by im pomagano
Ponad 1200 osób korzysta w Hajnówce z pomocy społecznej i prawie drugie tyle pobiera zasiłki rodzinne. Dla porównania 3 lata temu z pomocy społecznej korzystało około 600 rodzin. Jak informuje nas dyrektor MOPS, Barbara Wasiluk, ponad 40 proc. naszych petentów, to jest tzw. bieda pokoleniowa, która uważa że "mi się należy".
Kolejne 40 proc. to rodziny korzystające z pomocy, mimo że biedne nie są, czyli bezrobotni, działający na czarnym rynku lub pracujący nielegalnie za granicą.
Ta grupa świetnie radzi sobie z przepisami i z wywiadem środowiskowym prowadzonym przez pracowników socjalnych. Jak? Po złożonym podaniu do MOPS wystarczy na pewien czas pozbyć się z domu wartościowych rzeczy lub wmówić pracownikowi, że ten drogi zestaw kina domowego to prezent od kochanej cioci.
Najmniejszy odsetek, czyli około 10 proc. to ludzie, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji przejściowo i nie z własnej winy. Np. stracili pracę lub zachorowali i sami nie potrafią sobie pomóc.
Szkolny obiad dla całej rodziny
Taki roszczeniowy stosunek klientów MOPS najlepiej widać w szkołach.
- Co roku we wrześniu i październiku mamy problem z mamusiami korzystającymi z MOPS - wyjaśnia intendentka jednej z hajnowskich szkół. - Przychodzą na przerwach, siadają i czekają aż dziecko weźmie obiad. Potem jedzą razem z jednego talerza. Gdy prosimy te matki, żeby opuściły stołówkę, ponieważ to obiad dla dziecka i to ono ma go zjeść, jesteśmy zrugane.
Niestety w przeciwieństwie do swoich rodziców, dzieci często nie doceniają darmowego jedzenia. Jak powiedziały nam szkolne kucharki, to właśnie dzieci oddają prawie nietknięte obiady.
- Nie zmieniają się też osoby otrzymujące bezpłatne obiady. Przez wszystkie lata mojej pracy wciąż dostaję listę z tych samych nazwisk. Nic się nie zmienia - zapewnia nas intendentka.
- Jak się nie chce pracować, warto mieć dzieci i żyć bez ślubu. Na tym z MOPS najwięcej się wyciąga - mówi Walentyna, wieloletnia klientka ośrodka.
Poprosiliśmy Barbarę Wasiluk o wyliczenie ile miesięcznie dostałaby samotna, bezrobotna kobieta z piątką dzieci.
Okazało się, że może to być około 2,5 tys. zł plus (oczywiście) darmowe obiady i podręczniki. A jeśli jeszcze jej konkubent nielegalnie pracuje, bezrobotni rodzice nie martwią się o brak pieniędzy.
Współpracujesz albo koniec z zasiłkiem
Pracownicy hajnowskiego MOPS postawili sobie za cel walkę z roszczeniową postawą klientów i ich motto to: "Chcesz zjeść rybę, damy ci wędkę i sam ją złów".
- Ostatnio mieliśmy petenta, który przyszedł do nas pijany - opowiada Barbara Wasiluk. - Wyjaśniłam, że jego stan wyklucza naszą pomoc. Zapowiedziałam, że złożę wniosek, by przyznane świadczenie o dodatku mieszkaniowym, zostało przelane na konto Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Drugi warunek jaki usłyszał był taki, że owszem pomożemy, ale po podjęciu przez niego leczenia. Długo rozmawialiśmy, aż wreszcie podpisał się pod obydwoma warunkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny