Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarejestruj się. Możesz zostać dawcą szpiku

Magdalena Kuźmiuk
Decyzja o zarejestrowaniu się w bazie niespokrewnionych dawców szpiku kostnego dojrzewała w studentce Marii Niedźwiedzkiej (na zdjęciu) od jakiegoś czasu.
Decyzja o zarejestrowaniu się w bazie niespokrewnionych dawców szpiku kostnego dojrzewała w studentce Marii Niedźwiedzkiej (na zdjęciu) od jakiegoś czasu. Andrzej Zgiet
Pomoc dla chorych na białaczkę. W podlaskim rejestrze dawców, który działa od półtora roku, jest kilka tysięcy osób. Dwie z nich już uratowały komuś życie.

O tym, by zarejestrować się jako dawca szpiku, myślałam już od dłuższego czasu. W internecie przeczytałam, że jest taka akcja. Pomyślałam: jak nie dzisiaj, to kiedy? Świadomość, że może teraz czeka na moją pomoc mój bliźniak genetyczny, mnie zmotywowała - przyznała Maria Niedźwiedzka, 24-letnia studentka medycyny z Kolna.

Była w piątek pierwszą osobą, która przyszła i specjalnym ambulansie ustawionym całe popołudnie przy białostockiej Alfie zarejestrowała się w banku niespokrewnionych dawców szpiku kostnego. Maria przyprowadziła ze sobą kolegę - Darka.

Akcję - w ramach obchodzonego w piątek Dnia Uśmiechu - zorganizowało Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. Półtora roku temu centrum dołączyło do grupy polskich ośrodków dawców szpiku. Zarejestrowało się w nim kilka tysięcy osób z naszego regionu.
- To wciąż za mało - ocenia prof. Piotr Radziwon, szef białostockiego centrum. - Takie akcje są potrzebne dlatego, że nasz polski rejestr niespokrewnionych dawców szpiku jest ciągle jeszcze mały.

Podkreśla, że chociaż na Podlasiu można się zarejestrować dopiero od półtora roku, to już dwoje mieszkańców naszego regionu zostało dawcami szpiku. Pierwszy przeszczep odbył się pół roku temu we Włoszech, drugi - już w Polsce - zaledwie w zeszłym miesiącu.

- To pokazuje, że im szybciej będziemy powiększać bazę, tym więcej pacjentów będzie mogło liczyć na szybszy przeszczep szpiku. I wtedy ten uśmiech pojawi się na ich twarzach po udanym zabiegu i po powrocie do zdrowia - prof. Radziwon nawiązuje do piątkowego Dnia Uśmiechu.

Akcja rejestracji będzie prowadzona przy galerii Alfa także w sobotę w godzinach 12-17.30. W kim jeszcze decyzja o rejestracji w banku dawców nie dojrzała, może również przyjść i honorowo oddać krew.

- Rejestracja chętnych to nie jest skomplikowana procedura. Zbieramy ankiety tak, jak przy oddawaniu krwi, pobieramy jedną próbkę krwi, by wykonać badania zgodności tkankowej. Po badaniach, dane wprowadzane są do elektronicznego rejestru. I to jest koniec - objaśnia dyrektor centrum krwiodawstwa.
Potem pozostaje już tylko czekanie na telefon. - Może się zdarzyć, że zadzwoni nawet następnego dnia po wprowadzeniu osoby do rejestru. Ale można też czekać parę lat - przyznaje Piotr Radziwon.

Przy innych nowotworach możliwość zachorowania wzrasta z wiekiem. W przypadku białaczki wiek nie ma znaczenia, choroba może dotknąć każdego z nas.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny