Tydzień spędzą w Białymstoku polskie maluchy z domów dziecka na Litwie. Już po raz 22. Stowarzyszenie Otwarty Dom zaprasza je do nas na święta. Przyjadą już 20 kwietnia.
- Sytuacja w miejscu gdzie mieszkają jest trudna. Zdarzą się, że dzieciom brakuje jedzenia, a warunki życia pozostawiają wiele do życzenia - mówi Irena Stankiewicz, prezes stowarzyszenia.
Właśnie dlatego wolontariusze szukają w Białymstoku i najbliższej okolicy rodzin, które mogłyby przez tydzień zająć się maluchami i pokazać im jak wygląda prawdziwy dom i miłość.
- Te dzieci wiele w życiu przeszły, ale potrafią pięknie odpłacić za okazane im uczucia. Bywa, że nasze rodziny wiążą się ze sobą na wiele lat - mówi Stankiewicz.
Wymagania jakie stowarzyszenie stawia rodzinom nie są wygórowane. Wystarczy, żeby w domu było miejsce do spania, a rodzice mieli w sobie wystarczająco dużo miłości i czułości, żeby obdzielić nią także przyszywane pociechy. Trzeba też pokryć koszty przyjazdu maluchów, czyli 120 zł za dziecko.
- Każdą nową rodzinę odwiedzi nasz pracownik, który oceni czy mogą przyjechać tu dzieci. Potem wystarczy jeszcze podpisać stosowne dokumenty i zobowiązania i już można czekać na przyjazd maluchów - dodaje pani Irena.
Chętni powinny zadzwonił do pani Ireny pod nr tel. 666 056 234 lub 85 662 13 54 lub zgłosić się do siedziby organizacji przy ul. Berligna 8 w Białymstoku (wejście od Leszczynowej).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
