Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaproponowała mu seks za 20 złotych. Musiał oddać o wiele więcej.

(mw)
Historia wydarzyła się niespełna trzy miesiące temu wieczorem na białostockim dworcu PKS. Do Adama niespodziewanie podeszła Sylwia P.
Historia wydarzyła się niespełna trzy miesiące temu wieczorem na białostockim dworcu PKS. Do Adama niespodziewanie podeszła Sylwia P. Fot. sxc
Sylwia P. podstępem zwabiła Adama w ustronne miejsce. Obiecała mu seks. Zaskoczony mężczyzna zamiast spełnienia obietnicy usłyszał, że to jest napad i ma oddać portfel i walizkę, którą miał w ręku.

Prokuratura właśnie oskarżyła sprawców. Już wkrótce przed białostockim sądem rejonowym staną 30-letnia Sylwia P. i jej pięć lat starszy wspólnik - Andrzej T. Odpowiedzą za rozbój i kradzież dokumentów.

Historia wydarzyła się niespełna trzy miesiące temu wieczorem na białostockim dworcu PKS. Do Adama niespodziewanie podeszła Sylwia P.

- Czy mógłby mnie pan poratować? Potrzebuję pieniędzy na mleko dla dziecka - poprosiła nieznajoma. Adam zgodził się, ale sam zrobił kobiecie zakupy.

Nie minęło kilka minut, gdy Sylwia P. znów znalazła się przy Adamie. Tym razem miała inną sprawę. Zaproponowała mężczyźnie seks w zamian za 20 złotych. Adam zgodził się.

Nieznajoma zaprowadziła go w zarośla za restauracją przy ulicy Wyszyńskiego. Tam drogę zagrodziło mu trzech mężczyzn w kapturach na głowach.

- Dawaj wszystko, inaczej dostaniesz - zagrozili bandyci. Adam ze strachu oddał portfel z 200 złotych w środku i walizkę z dokumentami. I czym prędzej uciekł. Jednak zawiadomił policję.

Udało się zatrzymać tylko Sylwię P. i Andrzeja T. Oboje przyznali się do kradzieży.

- Oskarżonym grozi do 12 lat pozbawienia wolności - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
I

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny