Szczątki bohatera po 80-ciu latach zostały pochowane w zbiorowej mogile żołnierzy Wojska Polskiego poległych w obronie Ojczyzny na miejskim cmentarzu w Zambrowie.
- Te uroczystości pogrzebowe są jednocześnie wielką manifestacją wiary i patriotyzmu – mówił nad grobem Jarosław Kos, wójt gminy Zambrów. I dodawał, że traktuje je jako hołd wszystkim tym, których niezidentyfikowane mogiły wojenne pozostały w różnych miejscach w kraju.
O przeniesienie samotnie pochowanego żołnierza w bezimiennej mogile, znajdującej się w lesie w miejscowości Śledzie, wystąpił w marcu 2013 roku 88 -letni mieszkaniec wsi Hieronim Świerdzewski. W październiku 1918 roku wójt podjął decyzję o przeprowadzeniu prac ekshumacyjnych. Przygotowania trwały kilka miesięcy i ostatecznie w czerwcu tego roku udało się ekshumować grób.
Wciąż nie ustalono kim był żołnierz, ale pobrano materiał genetyczny do badań i niewykluczone, że uda się ustalić jego tożsamość. Tak było w przypadku strzelca Jana Kudelskiego, którego pochowało w maju ubiegłego roku, także jako nieznanego z imienia bohatera. Dzisiaj przy okazji uroczystości przy zbiorowej mogile żołnierzy odsłonięto tablicę z jego imieniem.
Czytaj też: Oddali hołd kpt. Władysławowi Dąbrowskiemu
Zobacz koniecznie: Oddając krew ratujesz życie - dlaczego warto oddawać krew?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?