Wczoraj około godziny 14 do Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie zgłosiła się roztrzęsiona kobieta, która poinformowała dyżurnego, że ktoś ukradł jej samochód.
- Twierdziła, że zaparkowała swoje mitsubishi na ulicy Fabrycznej w pobliżu urzędu miasta - relacjonuje asp. Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji.
46-latka tłumaczyła policji, że po powrocie z zakupów samochodu na parkingu nie było.
Policja zaczęłą ustalać szczegóły zdarzenia.
- Już po chwili okazało się, że mieszkanka Jabłonki Świerczewo robiła zakupy w pobliskim markecie - informuje asp. Aćman.
Policjanci pojechali się na parking przed sklepem, gdzie stał rzekomo skradziony samochód.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?