Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy bez pieniędzy? Sprawdź, na czym polegają i gdzie skorzystasz z płatności odroczonych. Na co uważać? Ekspert ostrzega

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Głównym powodem wyboru tej opcji jest możliwość odłożenia płatności w czasie. Część klientów chce mieć większy wybór, bez zamrażania własnych pieniędzy zamawia więcej produktów z założeniem, że to co się nie spodoba wróci do sklepu.
Głównym powodem wyboru tej opcji jest możliwość odłożenia płatności w czasie. Część klientów chce mieć większy wybór, bez zamrażania własnych pieniędzy zamawia więcej produktów z założeniem, że to co się nie spodoba wróci do sklepu. 123RF
Z zakupów z odroczonym terminem płatności, czyli „Kup teraz, zapłać później”, korzysta już 15 proc. osób kupujących w sieci, a z czasem planuje to zrobić ponad dwukrotnie więcej. Z tej możliwości najchętniej korzystamy przy zakupie odzieży, elektroniki, sprzętu AGD/RTV i obuwia. – Wstępnie zadeklarowaną cenę płaci się tylko pod warunkiem zamknięcia transakcji w określonym czasie – wskazuje Sławomir Grzelczak, prezes BIK i ostrzega, że jeśli termin ten zostanie przekroczony, zakupy będą droższe, bo do ceny towaru mogą być doliczone odsetki kredytowe czy prowizja.

Spis treści

Jak działa „Kup teraz, zapłać później” (od ang. nazwy „Buy now, pay later”) wie ponad połowa Polaków (53 proc.), a ze słyszenia zna je kolejne 31 proc. Dla 16 proc. badanych jest to zupełnie obce pojęcie. Znajomość „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z aktywnością online.

„Kup teraz, zapłać później”. Na czym polega to rozwiązanie?

W gronie kupujących w sieci co najmniej raz w miesiącu, a jest ich już większość (62 proc.), o „Kup teraz, zapłać później” słyszał niemal każdy (91 proc.). Wśród ogółu Polaków, 15 proc. ankietowanych nie tylko zna usługę, ale też jej używa. To o 3 pkt proc. więcej osób niż w 2021 r.

– Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna Polaków i postępująca drożyzna mogą okazać się dodatkowym czynnikiem skłaniającym do zakupów w modelu odroczonej płatności. Bo jeśli uda się zapłacić w bezodsetkowym terminie, to może być to sposób, który pozwoli związać koniec z końcem, bez konieczności załatwiania dodatkowego finansowania – zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, wiceprezes BIK.

Dlaczego Polacy korzystają z odroczonych płatności?

Według badania zrealizowanego na zlecenie BIK, głównym powodem wyboru tej opcji jest możliwość odłożenia płatności w czasie (51 proc.). Ponadto część klientów chce mieć większy wybór i dzięki „Kup teraz, zapłać później”, bez zamrażania własnych pieniędzy, zamawia więcej produktów z założeniem, że to, co się nie spodoba, wróci do sklepu. Nie jest to jeszcze jednak szczególnie popularne, bo większość, 80 proc. klientów informuje, że w ten sposób nabywa jedną wcześniej upatrzoną rzecz.

Zakupy bez pieniędzy? Sprawdź, na czym polegają i gdzie skorzystasz z płatności odroczonych. Na co uważać? Ekspert ostrzega
BIK S.A.

Autorzy badania zauważają, że dzięki opcji płatności odroczonej pojawiła się też szansa obejrzenia czy przymierzenia produktu dostępnego w internecie, zanim się za niego zapłaci, zauważa co piąty respondent. Podobna część badanych podkreśla, że łatwiej jest też oddać zakupy, bo nie trzeba potem czekać na zwrotny przelew. Dla niemal co trzeciego ankietowanego znaczenie ma również zorganizowanie odroczonych płatności w wygodny i niezajmujący czasu sposób.

Dla 27 proc. ankietowanych korzystających z formy „Kup teraz, zapłać później”, decydujący jest brak pieniędzy w chwili zakupów. Odsetek takich osób w 2022 r. podwoił się, w 2021 r. wynosił bowiem 14 proc.

– Pomimo coraz większej popularności, nadal jest to stosunkowo nowa usługa i konsument nie zawsze może dostrzec cienką granicę pomiędzy formą płatności a momentem wejścia w finansowanie zakupu za pomocą kredytu – zauważa Grzelczak. – Wstępnie zadeklarowaną cenę płaci się tylko pod warunkiem zamknięcia transakcji w określonym czasie, najczęściej w ciągu 30 dni – dodaje.

Ekspert ostrzega, że jeśli jednak termin ten zostanie przekroczony, zakupy będą droższe, bo do ceny towaru mogą być doliczone odsetki kredytowe czy prowizja od jego udzielenia. – Dlatego przed podjęciem decyzji o formie finansowania zakupów każdy musi zadecydować, w jakim terminie spłaci swoje zobowiązanie oraz odpowiedzieć na pytanie, czy będzie w stanie je rozliczyć – podkreśla.

Co kupujemy korzystając z odroczonych płatności?

Odzież (42 proc.), elektronika (41 proc.), RTV/AGD (36 proc.) i obuwie (32 proc.) najczęściej kupowane są metodą „Kup teraz, zapłać później”. W TOP 10 znalazły się też żywność, zabawki dla dzieci czy produkty dla zwierząt.

Po jakim czasie najczęściej regulujemy swoje zobowiązania?

Połowa korzystających z odroczonego terminu płatności, nie czeka do ostatniego wyznaczonego dnia i reguluje zobowiązanie od razu, gdy na koncie pojawi się wynagrodzenie. Jedna piąta w pełni wykorzystuje bezpłatny okres, ale nie wchodzi w raty. Na opcję ratalną decyduje się 22 proc. użytkowników „Kup teraz, zapłać później”. 8 proc. do zapłaty mobilizuje dopiero przypomnienie o zaległości.

Ze statystyk sprzedawców internetowych wynika, że popularność „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z wartością koszyka. Gdy do zapłaty jest maksimum 100 zł, niemal 70 proc. kupujących wybiera płatności natychmiastowe, np. szybki przelew czy BLIK.

Z płatności odroczonych lub kredytu ratalnego bez odsetek w takiej sytuacji woli skorzystać łącznie 7 proc. ankietowanych. Gdy kwota zamówienia przekracza 1 tys. zł, wówczas z metodę „Kup teraz, zapłać później” wybiera 13 proc. klientów, kredyt ratalny – 17 proc., a popularność szybkich płatności spada do 33 proc.

– Ważne, aby zarówno sklepy oraz platformy e-commerce, jak i zapewniające ich klientom usługę odroczonej płatności platformy płatnicze, w zrozumiały sposób uświadamiały korzystającym z „Kup teraz, zapłać później”, że jest to zobowiązanie, które trzeba spłacić w określonym terminie, bo potem wiąże się z dodatkowymi określonymi kosztami. Obowiązkiem instytucji finansowych i operatorów odroczonych płatności jest edukacja klientów w zakresie ryzyka możliwego przekredytowania – mówi Grzelczak.

– Ale nie zwalnia to z odpowiedzialności również samych konsumentów. Oni także powinni pamiętać, by zadłużać się w miarę swoich możliwości. Dla wielu będzie to również okazja do zbudowania pozytywnej historii kredytowej, która może zwiększyć ich szanse na otrzymanie większego finansowania w przyszłości – podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakupy bez pieniędzy? Sprawdź, na czym polegają i gdzie skorzystasz z płatności odroczonych. Na co uważać? Ekspert ostrzega - Strefa Biznesu

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny