Solidarność chce uderzyć w sklepy, które przed niedzielą z zakazem handlu są otwarte do godziny 24 w soboty oraz tuż po północy w nocy z niedzieli na poniedziałek.
- Nie istnieje żaden interes prawny lub związany z użytecznością społeczną, aby placówki handlowe były otwarte w godzinach przypadających bezpośrednio przed dniem ustawowo wolnym od pracy oraz w godzinach przypadających bezpośrednio w dniu po obowiązywaniu zakazu - czytamy w liście związkowców wysłanym do minister Elżbiety Rafalskiej.
Teraz Solidarność podaje szczegóły tych zmian. Zakaz handlu miałby obowiązywać od godziny 22. w sobotę do godziny 5. rano w poniedziałek.
- Pracodawcy łamią prawo pracy, bo z powodu niedziel bez handlu wydłużają pracownikom godziny pracy w soboty i poniedziałki - twierdzi Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "S". Związek wierzy, że nowelizacja ustawy, która jeszcze bardziej ograniczy handel, zostanie wprowadzona tak szybko, jak to możliwe - twierdzi Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "S".
Związek wierzy, że nowelizacja ustawy, która jeszcze bardziej ograniczy handel, zostanie wprowadzona tak szybko, jak to możliwe.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?