Zagraj w Hyperversum i poczuj się jak w średniowieczu

Hyperversum to nazwa gry komputerowej, w którą grają bohaterowie powieści. Nie jest to jednak zwykła rozgrywka na monitorze, ale wirtualny świat, w którym gracz praktycznie wciela się w swoją postać. Co się jednak stanie, czy fikcja zacznie się mieszać z rzeczywistością?

Daniel, Ian i Jodie w grze przenoszą się do XIII-wiecznej Francji. Jednak w wyniku awarii systemu zostają nagle uwięzieni w średniowieczu, młodzi Amerykanie muszą nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości.

Hyperversum Cecili Randall to książka, która z pewnością spodoba się młodym czytelnikom. To świetna okazja, żeby choć na chwilę przenieść się w świat zamków, turniejów i rycerzy.

Rzeczywiście, w tej książce wszystko jest iście rycerskie. Nasi bohaterowie są kryształowo szlachetni, a ich wrogowie źli do szpiku kości. Niestety, są też przez to dość jednowymiarowi i szybko da się przewidzieć, jak się za chwilę zachowają.
Nie powinno nas to jednak zniechęcać. Książka, chociaż zakończenia możemy się domyślić już po kilku rozdziałach (tak, Ian poślubi Isabeau), zaskakuje. Ścieżki, którymi Cecilia Randall prowadzi losy swoich bohaterów przyjemnie komplikują akcję. Wierzcie mi, nie od razu okryjecie wszystkie jej sekrety.

Hyperversum to - moim zdaniem - dobry pomysł na wakacje. Zwłaszcza gdy tak jak w tym roku nie szczędzą nam deszczu. Polecam. Książkę ukazała się nakładem wydawnictwa Esprit.