Zaginiony Łukasz z Białegostoku nie żyje. Sprawę prowadzi prokuratura

- Poszukiwania zostały zakończone - krótko informuje Malwina Trochimczuk, oficer prasowy KMP w Białymstoku.

31-letni białostoczanin zaginął w sobotę (4.02.2023). Ostatni raz widziano go na terenie budowy przy ul. Jurowieckiej w Białymstoku. O godz. 9.28 zadzwonił do swojego pracownika i poinformował go, że ma coś do załatwienia i nie wróci już na budowę tego samego dnia. Od tamtego czasu nie było z nim kontaktu.

W mediach społecznościowych pojawiły się komunikaty o jego zaginięciu. Również policja szukała 31-latka, który miał mieć na sobie szarą kurtkę marki Guess, brązową bluzę z kapturem, spodnie robocze w moro, buty robocze i szarą zimową czapkę.

O śmierci Łukasza poinformował fanpejdż SOS Zaginięcia.

Przeczytaj także:
Zaginiony ksiądz Jan Toczko nie żyje. Kapłana szukała policja oraz mieszkańcy od grudnia 2022 roku