Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paulina Butkiewicz zaginięcie. Gdzie jest dziewczyna?

(hel)
Paulina Butkiewicz
Paulina Butkiewicz
Przepadła jak kamień w wodę.

Wciąż nie udało się ustalić miejsca pobytu 16-letniej Pauliny Butkiewicz, która zaginęła sześć dni temu.

- Przeszukaliśmy pobliskie zbiorniki wodne, mokradła i lasy - przypomina Krzysztof Kapusta, oficer prasowy suwalskiej komendy. - Niestety, bez rezultatu. Teraz będziemy ustalać, czy dziewczyny nie ma u znajomych, albo dalszych krewnych mieszkających na terenie całego kraju.

Policjanci będą także sprawdzać, czy Paulina nie wyjechała do Algierii. Od kilku miesięcy korespondowała bowiem z obywatelem tego kraju. Wprawdzie kilka tygodni przed zaginięciem zerwała tę znajomość, ale mundurowi nie wykluczają żadnej wersji. - Wszystko jest możliwe - ucina spekulacje K. Kapusta.

Zaginiona mieszka, wraz z babcią, ojcem i braćmi w podsuwalskim Okuniowcu. Jak informowaliśmy, w minioną sobotę wieczorem położyła się spać. Źle się czuła, chciała odpocząć. W niedzielę rano Pauliny już nie było. Babcia dziewczyny znalazła w pokoju tylko trzy pukle jej włosów.

- To dziwne, bo kilka dni temu rozmawialiśmy o włosach i Paulina chciała je hodować - mówi Wacława Butkiewicz. - Na pewno została uprowadzona. Tym bardziej, że przy łóżku pozostały jej kapcie, bez których nigdy nie ruszała się z pokoju.

Kobieta twierdzi, że z mieszkania nic nie zginęło. Dziewczyna zaginęła w koszuli nocnej. - Gdyby chciała wyjechać wzięłaby chociaż pieniądze - argumentuje Butkiewicz. - Poza tym, szykowała się do szkoły. To jest pilna, bardzo dobra uczennica.

Osoby, które widziały Paulinę od 27 sierpnia, albo znają jej miejsce pobytu proszone są o kontakt z policją pod nr tel. 997 lub 112.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna