Sąd uznał za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, że nie chciał on pozbawić życia Tobiasza P. Dawid Z. chciał zabić. Zadał śmiertelne ciosy - powiedziała sędzia Anna Hordyńska.
Dlatego 21-letni bielszczanin Dawid Z. został wczoraj skazany przez Sąd Okręgowy w Białymstoku na 15 lat więzienia. To kara, jakiej żądał prokurator. Oskarżony przyjął wyrok ze spokojem. Gdy sąd zapytał o jego stanowisko w sprawie tymczasowego aresztowania - czy chce, by je uchylono - powiedział tylko: - Mi to już obojętne.
Do zabójstwa doszło się w połowie stycznia w mieszkaniu ofiary przy ul. Mickiewicza w Bielsku Podlaskim. Dawid Z. pomieszkiwał tam od kilku dni. Tragicznej nocy trwała mocno zakrapiana alkoholem impreza. Między Tobiaszem P. a Dawidem Z. wywiązała się awantura. 21-latek twierdził, że to Tobiasz był agresywny, a on się go bał. Bo kolega był dużo wyższy od niego i dobrze zbudowany.
W pewnym momencie Dawid Z. chwycił ze stołu nóż z 20-centymetrowym ostrzem. Padło kilka ciosów. Biegli z zakładu medycyny sądowej doliczyli się sześciu, głównie w szyję i klatkę piersiową Tobiasza P. Choć Dawid Z. szybko wezwał pogotowie, 28-latek nie przeżył.
Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?