Około pół roku temu funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku zajęli się sprawą 41-letniej mieszkanki Bielska Podlaskiego, która przed 5 laty miała rzekomo nagle wyjechać za granicę zrywając wszelkie kontakty z rodziną.
- Pozyskiwane i analizowane przez kryminalnych szczątki informacji, jak puzzle składane w jednolitą całość, budziły podejrzenia funkcjonariuszy, że nagłe zniknięcie kobiety mogło być skutkiem zabójstwa - opowiada oficer prasowy podlaskiej policji.
W tej sprawie wszczęte zostało śledztwo. W jego trakcie funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Białymstoku ściśle współpracując z Wydziałem Kryminalnym pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Białymstoku gromadzili i analizowali kolejne dowody.
Badane tropy i systematycznie rozwiewane wątpliwości dotyczące sprawy stopniowo utwierdzały funkcjonariuszy w przekonaniu, że w lutym 2011 roku, kiedy to kobieta miała wyjechać za granicę, właśnie wtedy doszło do jej zabójstwa przez jej ówczesnego męża.
- Skrzętnie gromadzony przez śledczych materiał dowodowy i żmudne ustalenia w tej sprawie pod nadzorem prokuratury zaowocowały zatrzymaniem podejrzanego i doprowadzeniem go do prokuratury, gdzie 50-latek usłyszał zarzut zabójstwa - kontynuuje policjant.
Oskarżony mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu zabójstwa i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Śledztwo jest w toku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?