Z sądu > Proces cywilny o odszkodowanie dla rannego w wypadku pod Jeżewem

300 tys. zł odszkodowania, zadośćuczynienia i renty na przyszłość domaga się rodzina 20-letniego obecnie Kuby. Chłopak doznał poważnych obrażeń w wypadku autokaru do którego doszło we wrześniu 2005 roku. Chodzi o tragiczny wypadek pod Jeżewem. Zginęło wówczas trzynaście osób, w tym dziesięcioro uczniów dwóch białostockich szkół średnich, kilkadziesiąt osób zostało rannych. Wśród najpoważniej rannych był Kuba, który został m.in. poważnie poparzony. Chłopak wciąż jest leczony, jego rehabilitacja może potrwać wiele lat. Dlatego rodzina nastolatka postanowiła wystąpić do sądu, domagając się odszkodowania, zadośćuczynienia i renty od firmy ubezpieczającej biuro podróży, które wynajęło autokar na wyjazd maturzystów do Częstochowy. Dzisiaj przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces cywilny w tej sprawie. Ubezpieczyciel zapłacił dotychczas za leczenie ok. 95 tys. złotych. Według matki poszkodowanego, niezbędne są dalsze poważne wydatki na leczenie i rehabilitację. Ponieważ nie jest wykluczone, że strony dojdą do porozumienia, sąd odroczył rozprawę do połowy marca.