Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z sądu > 51-letniego mieszkańca Białegostoku lekceważenie przepisów bezpieczeństwa zaprowadziło przed oblicze sądu

Redakcja
Odpowiada on za nieumyślne spowodowanie śmierci kolegi z pracy. Do tragedii doszło w maju ubiegłego roku podczas przebudowy Placu Uniwersyteckiego w Białymstoku. Z ustaleń prokuratury wynika, że jeden z zaopatrzeniowców wsiadł do ładowarki i niechcący uruchomił łyżkę, która przygniotła operatora tej maszyny. 28-latek zmarł w wyniku doznanych obrażeń. Oskarżony nie przyznał się dziś do winy i nie chciał składać wyjaśnień. Wcześniej jednak o wypadku opowiedział w prokuraturze. Z jego zeznań wynika, że obaj pracownicy wykazali się ogromną lekkomyślnością. Operator ładowarki wpuścił zaopatrzeniowca do kabiny, a sam stojąc na łyżce uruchomił kluczykiem silnik. Młody mężczyzna stracił równowagę i został zmiażdżony łyżką. 51-letni oskarżony, przyznał że pierwszy raz miał do czynienia z taką maszyną i kompletnie nie znał zasad jej obsługi. Grozi mu kara pozbawienia wolności do pieciu lat. 25-u tysięcy złotych od oskarżonego tytułem naprawienia szkody domaga się ojciec nieżyjącego operatora, który jest oskarżycielem posiłkowym w tym procesie .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny