Wykonują tam prace pomocnicze. Nasi pracownicy rozumieją, że to sytuacja awaryjna i że alternatywą wobec takich ruchów mogłyby być niestety zwolnienia, a tego nikt nie chce. W Biaglassie produkujemy lampy z wysokiej półki. To towar luksusowy, niestety najbardziej czuły na kryzys. Ale mamy nadzieje, że ta sytuacja szybko się zmieni i ludzie wrócą do Biaglassu.
Dużo osób odelegowaliście do PMB?
– Dwadzieścia parę osób. Huta zatrudnia obecnie blisko 270 pracowników. A dlatego właśnie do PMB, bo oba zakłady należą do jednej grupy kapitałowej i mogą się wzajemnie wspierać.
Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?