Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z eternitem same kłopoty

Anna Szajkowska
Teodor Połowianiuk z Parcewa wszystkie budynki w swoim gospodarstwie ma pokryte eternitem. Na razie nie będzie go ściagał, czeka na dotacje unijne
Teodor Połowianiuk z Parcewa wszystkie budynki w swoim gospodarstwie ma pokryte eternitem. Na razie nie będzie go ściagał, czeka na dotacje unijne
Pięćset dachów pokrytych eternitem - tyle naliczyliśmy w Orli. Prawie czterysta, to dachy domów. Co z tym robić? - zastanawiają się rolnicy. Po bielskich wsiach rozeszła się wieść, że każdy ma zmierzyć, ile ma eternitu na dachu i go ściągnąć. Wiadomo, że eternit zawiera azbest, bardzo szkodliwy dla zdrowia. Skąd na to wziąć pieniądze? Ludzie boją się, że będzie to drogo kosztowało.

Ile to kosztuje?

Ile to kosztuje?

Grzegorz Bagiński z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Białymstoku:
- Dopóki azbest znajduje się na dachach nie zagraża zdrowiu. Po zdjęciu pojawia się szkodliwy pył. Dlatego nie można robić tego na własną rękę. Rolnicy mogą zgłaszać się do nas.
Pomagamy ściągać eternit z dachów i wywozimy go do specjalnych składowisk, a wywózka kosztuje od 1,50 do 2 złotych za kilogram zdjętego eternitu plus za ściągnięcie - około 30 złotych za 1 metr kwadratowy. Potem szkodliwy azbest jest wywożony na specjalne składowiska. W Polsce jest ich 27, a najbliższe mamy w Bydgoszczy.

- Dużo jest na ten temat sprzecznych informacji. Ale jest jeszcze czas. Rolnicy muszą to załatwić aż do 2032 roku - uspokaja Anatol Filipik, kierownik referatu rolnictwa i gospodarki przestrzennej w Urzędzie Gminy Bielsk Podlaski.
Urzędy gminne już teraz zbierają informacje, ile szkodliwego eternitu znajduje się we wsiach. W urzędzie każdy może otrzymać specjalny druk do wypełnienia. Wpisuje się tam szczegółowe informacje na temat eternitu w gospodarstwie.
- Dane są następnie przekazywane do Urzędu Marszałkowskiego - mówi Anatol Filipik.
Na razie rolnicy powinni wypełnić wnioski, w których podadzą, ile mają metrów eternitu na dachach, ale nie mają obowiązku zmiany eternitu na inne pokrycie. Dane służą do celów statystycznych. - Ale mówi się, że nagle może się okazać, że rolnicy dostaną krótszy termin na usunięcie eternitu. W dodatku kolejność składania wniosków może mieć znaczenie przy ubieganiu się o unijne dofinansowanie - stwierdza Filipik.
A we wsiach ludzie nie wiedzą, co robić z eternitem, jeśli zmieniliby pokrycie dachu. Nie wolno go przechowywać ani wyrzucać na okoliczne wysypiska. To wiedzą!
- Chcemy zmienić, ale za co mamy to zrobić?- mówi Wiera Post . - Eternitem mamy pokryty nie tylko dom. Są jeszcze inne budynki, stodoła, obora.
- Niedawno położyłem na dach eternit. Ten na domu ma niecałe dziesięć lat, a na stodole i chlewach może ze dwadzieścia - mówi Włodzimierz Kowalczuk z Krywiatycz w gminie Orla. - I po co to wszystko? Tylko zawracanie głowy z tym eternitem. U nas we wsi każdy jeden ma dach z eternitu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny