Z Białegostoku do Lwowa wyjechał konwój z pomocą humanitarną

Pomoc dla Ukrainy. Punkty w województwie podlaskim, gdzie można przynieść dary dla Ukraińców (lista)

Dzięki zaangażowaniu setek białostoczan w ciągu kilkunastu godzin udało się zebrać artykuły pierwszej pomocy, leki, koce i żywność, które wypełniły siedem aut dostawczych.

Pierwszy transport z darami wyruszył w niedzielę (27.02). Tego dnia odbyła się także konferencja prasowa podczas, której prezydent Białegostoku podkreślił, że zbiórka rzeczy potrzebnych Ukrainie nadal trwa. Odbywać się będzie we wszystkich punktach, gdzie ma siedzibę Urząd Miejski, a także w placówkach oświatowych, w szkołach.

- Mamy bardzo dużo rzeczy najbardziej dostępnych, które są w aptekach i sklepach. Żywność, jakieś opatrunki. Potrzebne są rzeczy, które są mniej dostępne, czyli leki na receptę, rzeczy dla wojska – mówi Maria Zabenko, wolontariuszka fundacji „POLZA”, koordynującej pomoc w Białymstoku.

Zbiórka darów w Białymstoku ruszyła w sobotę (26.02) przed południem. Wiele osób odpowiedziało na prośbę o przynoszenie darów, przychodziły rodziny z dziećmi, osoby chętne do pomocy w załadowaniu darów do aut.

Zbiórka trwa nadal i nie obejmuje rzeczy nowych oraz używanych typu: obuwie, zabawki. Przyjmowana jest żywność trwała, z długim terminem ważności, najlepiej w puszkach (żadnego nabiału itp.). Przyda się także żywność dla niemowląt (mleka modyfikowane różnego typu), ale też środki medyczne (leki, strzykawki, igły).

Szczegóły tu.

Jak podkreśla Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku, potrzebna jest przede wszystkim żywność trwała, środki opatrunkowe, środki higieniczne, koce, karimaty, śpiwory, materace.

- To rzeczy potrzebne przede wszystkim dla ludzi, którzy przed śmiercią chowają się w schronach we Lwowie. Jest zimno - muszą mieć się czym ogrzewać.

Pełna lista najbardziej potrzebnych rzeczy pojawi się na Facebooku POLZY.