Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Young Folk Crew jedzie na Sycylię z muzyczną wizytą

Anna Kopeć
Zespół Young Folk Crew działa przy prawie od czterech lat. Z myślą o włoskiej publiczności przygotowali specjalny utwór "Grave”, co po esperancku oznacza "Ważne”. Piosenka opowiada o uniwersalnym języku, który łączy ludzi.
Zespół Young Folk Crew działa przy prawie od czterech lat. Z myślą o włoskiej publiczności przygotowali specjalny utwór "Grave”, co po esperancku oznacza "Ważne”. Piosenka opowiada o uniwersalnym języku, który łączy ludzi. Wojciech Wojtkielewicz
Na spotkania dzieci z Niemiec, Włoch i Węgier. Dotąd koncertowali głównie na Podlasiu, teraz przed młodymi muzykami otwierają się drzwi do Europy. W poniedziałek wylatują do włoskiego Mazara del Vallo. Będą tam prezentować kulturę polską i esperancką. W ramach rewanżu w czerwcu przyjedzie do nas grupa młodych Włochów. Taka wymiana to efekt porozumienia, które podpisali włodarze Białegostoku i włoskiego miasteczka.

Mają od 12 do 15 lat. Śpiewają w różnych językach mniejszości narodowych zamieszkujących Podlasie, a także w esperanto. Na skrzypcach, cymbałach, akordeonie, gitarach grają muzykę folkową i klezmerską z ogromnym zaangażowaniem. W repertuarze mają 16 utworów w języku polskim, jidysz, białoruskim i ukraińskim. Kapela Young Folk Crew, która działa przy Centrum im. Ludwika Zamenhofa znana jest już Podlasianiom z licznych koncertów. Teraz pozna ją także włoska publiczność.

- Podczas grudniowych Białostockich Dni Zamenhofa gościliśmy Valo Nicolo Cristaldiego, burmistrza 60-tysięcznego miasta Mazara del Vallo na Sycylii. Był zachwycony występem młodych muzyków i zaprosił nas do siebie - opowiada Elżbieta Karczewska, prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów, która będzie towarzyszyć zespołowi. - To międzynarodowe spotkanie w ramach projektu z programu Grundtvig. Oprócz naszego zespołu będą tam także dzieci z Włoch, Niemiec i Węgier. Będzie to wspaniała okazja do nawiązania nowych kontaktów.

Do Włoch wybiera się 12 osób ze swoim opiekunem Lechem Mazurkiem oraz cztery mamy młodych muzyków. Wylatują już w poniedziałek, 8 kwietnia na własny koszt, na miejscu będą gościć u sycylijskich esperantystów. Kapela Young Folk Crew przez 10 dni będzie przybliżać kulturę Podlasia. Młodzi muzycy do tego wyjazdu przygotowują się już od kilku miesięcy intensywnie ucząc się esperanto.

- To język łatwy do opanowania. Nie wszystko jeszcze umiemy, ale raczej się dogadamy - przyznaje Milena Czemierys, która śpiewa w zespole.

- Jestem przekonana, że ten wyjazd przerodzi się w dalszą współpracę. Tym bardziej że w Mazara Dell Valo polskie ślady zostawiła już Nina Pietuchowska ucząc małych Włochów esperanto, obecnie jako wolontariusz pracuje tam także Przemek Wierzbowski - mówi Elżbieta Karczewska. - Natomiast w czerwcu, podczas Dni Białegostoku, w ramach rewanżu chcemy zaprosić do nas grupę młodzieży z Sycylii. Pokażemy im bogactwo Podlasia.

Wizyta białostoczan we włoskim miasteczku to efekt porozumienia, które w grudniu podpisali włodarze Białegostoku i Mazara Dell Valo.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny