- To przede wszystkim niezwykła okazja do spotkania z hodowcami i miłośnikami koni - mówi Tomasz Miliszkiewicz, starszy Bractwa Kurkowego w Ciechanowcu i organizator wydarzenia. Zawody to niezwykłe widowisko. Uczestnicy rywalizowali w pięciu konkurencjach. Można było zobaczyć kuce, amatorskie zaprzęgi jedno i dwukonne oraz zawodowców w zaprzęgach: single oraz pary. Dla jury liczył się nie tylko czas pokonania toru, ale i zręczność powożenia czy nieposłuszeństwo konia.
- Ten sport wymaga bardzo dobrej współpracy powożącego z koniem - podkreśla Miliszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?