Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzrost liczby oszustw związanych z wojną w Ukrainie. Zagrożone także firmy. 7 na 10 przedsiębiorców przyznaje, że było ofiarą cyberataku

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
W sieci pojawia się coraz więcej oszustw nawiązujących tematycznie do obecnej sytuacji w Ukrainie.
W sieci pojawia się coraz więcej oszustw nawiązujących tematycznie do obecnej sytuacji w Ukrainie. fot. 123RF
Blisko 70 proc. rodzimych firm potwierdza odnotowanie incydentów naruszających bezpieczeństwo danych. To wzrost o ponad 8 punktów procentowych względem ubiegłorocznych wyników. Dodatkowo w sieci pojawia się coraz więcej oszustw nawiązujących tematycznie do obecnej sytuacji w Ukrainie. Fałszywe strony internetowe organizacji charytatywnych i maile z prośbami o pomoc finansową – to niektóre z metod, jakimi posługują się oszuści polujący na nieświadomych darczyńców.

Wzrost liczby oszustw związanych z wojną w Ukrainie

W związku z sytuacją w Ukrainie, Polacy rzucili się z pomocą naszym sąsiadom. Niestety wielkoduszność darczyńców starają się wykorzystać cyberprzestępcy. Eksperci ESET informują, że pojawia się coraz więcej fałszywych stron rzekomych organizacji charytatywnych.

- Tego typu oszustwa to kolejny przykład działania cyberprzestępców, którzy są w stanie wykorzystać bieżące wydarzenia do własnych celów. Korzystając z dezinformacji wywołanej sytuacją w Ukrainie, znacznie prościej jest im przeprowadzać ataki na nieświadomych darczyńców, którzy chcą pomóc potrzebującym – ostrzega Kamil Sadkowski, starszy specjalista ds. cyberbezpieczeństwa ESET, cytowany w komunikacie. – Biorąc pod uwagę wzrost aktywności organizacji charytatywnych, jak i liczby osób przekazujących pieniądze na te organizacje, możemy spodziewać się, że tego rodzaju oszustw będzie jeszcze więcej – dodaje.

Skrzynki mailowe na celowniku cyberprzestępców

Właściciele skrzynek mailowych i użytkownicy mediów społecznościowych mogą spodziewać się wiadomości pochodzących od rzekomych ofiar wojny w Ukrainie. - W dobie powszechnych przejęć kont i trwających cyberataków przeciwko ukraińskim celom weryfikacja informacji może być trudna – mówi ekspert.

– Biorąc pod uwagę bieżące wydarzenia, można spodziewać się, że oszuści będą szukać sposobów na wykorzystanie dla własnych korzyści dramatycznych relacji na temat ludzi dotkniętych wojną – dodaje.

Zmasowane cyberataki na firmy

Jak wynika z Raportu VECTO, 69,93 proc. rodzimych przedsiębiorstw musiało zmierzyć się z różnymi formami ataków. Jak wskazują autorzy raportu, straty wynikające z opóźnienia procesów, czy odbudowy infrastruktury i baz danych często przewyższają wartość oczekiwanego przez cyberprzestępców okupu.

Jak podano, powołując się na Webroot Brightcloud Threat, w 2021 roku okup dla cyberprzestępców wynosił średnio w skali globalnej 233 817 USD – i był o 30 proc. wyższy, niż w 2020 r. Jednocześnie zaznaczono, że nie istnieją rzetelne dane, które wskazywałyby średnią wartość okupu płaconego przez polskie firmy. Co ciekawe, 60 proc. firm biorących udział w badaniu potwierdziło, że byłoby skłonnych zapłacić okup za odzyskanie zaszyfrowanych lub skradzionych danych.

Z jakich narzędzi korzystają polskie firmy?

38 proc. respondentów przyznało, że nie monitorują zagrożeń wynikających z cyberprzestępczości. Przeciwnego zdania jest co 4 ankietowany, zaś 35 proc przyznało, że nie ma wiedzy na temat podejmowanych przez pracodawcę działań w tym zakresie. Z kolei tylko 14,68 proc. firm ma przygotowany scenariusz postępowania w przypadku wystąpienia incydentu naruszającego bezpieczeństwo danych.

Jak wskazano, choć świadomość rośnie, to nie przekłada się ona na realne działania prewencyjne lub strategię minimalizacji kosztów skutecznie przeprowadzonych ataków.

W ocenie respondentów badania, najskuteczniejszą metodą ochrony przed cyberzagrożeniami są programy antywirusowe (76,21 proc.). Względem ubiegłorocznego badania wzrósł również odsetek wskazujących rozwiązania z zakresu backup’u danych – 12,13 proc. Szkolenia wskazało 6,65 proc, procedury bezpieczeństwa zaś 3,11 proc.

Połowa wszystkich użytkowników komputerów służbowych przyznała, że sprzęt jest zabezpieczony programem antywirusowym (49,59 proc.), a na 10,84 proc. urządzeń jest zainstalowane również rozwiązanie zapewniające automatyczny backup. Z haseł dostępu korzysta 29 proc. respondentów. Brak jakichkolwiek zabezpieczeń deklaruje tylko 1,73 proc. pytanych.

– W kontekście polskich firm, wyniki Raportu wskazują wyraźnie, że postęp technologiczny wyprzedza świadomość zagrożeń – mówi Jakub Wychowański, prezes zarządu VECTO, cytowany w komunikacie. – Pamiętajmy jednak, że wyścig trwa, a cyberprzestępcy w ostatnich latach nie odpoczywali. Przeciwnie, wciąż powiększają i urozmaicają arsenał swoich możliwości, a rosnąca liczba ataków dowodzi, że są w swojej działalności niezwykle skuteczni – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny